Zbieram na życie bez strachu o kolejny dzień
Zbieram na życie bez strachu o kolejny dzień
Nasi użytkownicy założyli 1 231 287 zrzutek i zebrali 1 363 382 910 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Na imię mam Emil, mam 48 lat
Nigdy nie spodziewałem się ze mogę być w tak patowej sytuacji, że będę musiał prosić obcych ludzi o pomoc finansową. Zbieram pieniądze na wpłatę przyszłych świadczeń alimentacyjnych do depozytu sądowego, żeby odblokować mój rachunek bankowy. Cel zrzutki to 18.000,00 zł.
W związku z faktem że zaczynam obawiać się o dalsze moje życie dosłownie i w przenośni, zostałem zmuszony usunąć opis całej historii. Jeżeli ktoś jest zainteresowany i chciałby mi pomóc zapraszam do kontaktu prywatnego. Przedstawię dowody oraz opowiem co mnie spotkało. Dokumenty całej historii zostały przesłane do zrzutka.pl. a ich wiarygodność została potwierdzona. Obecnie przyjaciele pomagają mi opłacić prawnika który poprowadzi moją sprawę, tak żeby zapewniała mi bezpieczeństwo oraz pozwalała żyć bez strachu. Teraz już pieniądze nie są najważniejsze, boję się o życie o to ze kolejnego dnia może mnie już nie być.
Jestem w sytuacji podbramkowej. Nie jestem w stanie spłacać kredytu o wysokości obecnie już 70,000,00zł, podjąć się dodatkowej pracy zarobkowej bo wszystkie wpływy na konto poza resztą marnej wypłaty blokuje komornik. Jedynym rozwiązaniem jest wpłacenie 18 tyś na poczet zabezpieczenia jako 6-cio krotność alimentów i w ten sposób komornik zostanie zdjęty „z urzędu”. Jeżeli to się uda zrobić to mogę podjąć się dodatkowej pracy, którą przeznaczę na spłatę zadłużenia, a w drugiej kolejności na opłacenie dobrego prawnika i uporządkowanie mojego życia tak abym w końcu przestał się bać i przestał być krzywdzony za coś czemu nie jestem winien.
Jestem osobą w spektrum oraz mam ADHD, które to nie ułatwiają mi życia i generują koszty poprzez prochy, które biorę. Cała moja sytuacja o której zabroniono mi tu napisać spowodowała u mnie depresję na którą biorę kolejne prochy o zmierzchu oraz rano żeby jakoś funkcjonować, nie wspomnę już o spektrum autyzmu które mnie nieco udziwnia w oczach innych i chyba powoduje to, że jestem za bardzo zero-jedynkowy, naiwny a przez to podatny na manipulację.
Gdy mieszkałem w Głogowie dodatkowo dorabiałem w klubie fitness gdzie właściciele płacili mi początkowo biletami abym mógł pograć w ich klubie w squasha i wyładować swój nadmiar emocji w postaci ADHD, później też dzięki nim miałem za co kupić jedzenie. Arku, Maćku - dziękuję Wam przyjaciele za pomoc.
Teraz przyjaciele ze Śląska pomogli mi znaleźć lepiej płatną pracę, żebym był w stanie zapłacić alimenty, komornika, schować się w małym mieszkanku, kupić lekarstwa i czasami nawet pasztet. Jednak nie stać mnie już na to, żeby na dzień dziecka kupić dzieciom prezenty lub nie zadłużając się pojechać i pocałować klamkę ich domu mając nadzieję, że przynajmniej zobaczę je przez okno.
Proszę Was o pomoc. Jeżeli ktoś będzie chciał żebym mu te pieniądze zwrócił to po wpłacie proszę o informację. Zrobię to gdy tylko komornik zejdzie z moich kont, kredytów oraz przestanie pobierać 400 zł tytułem swojej pracy i kosztów operacyjnych. Będę mógł podjąć dodatkową pracę i odbić się od dna.
Chętnie też mogę pomóc w drobnych pracach domowych, przeprowadzkach, remontach, szyciu, gotowaniu za wpłatę na zrzutkę.
Dziękuję Wam serdecznie i proszę udostępnijcie moją prośbę.
Pozdrawiam. Emil
12.06.2022 – zablokowano mi zrzutkę i zmuszono mnie do usunięcia mojej historii. Nie podałem żadnych nieprawdziwych informacji. Wszystkie zdarzenia, kwoty, oraz fakty zostały udokumentowane na portalu zrzutka.pl – nie mam nic do ukrycia.
Dziękuję Wam wszystkim za zainteresowanie, życzenia, słowa otuchy oraz pomysły na mój problem. Dla mnie są to cenne uwagi, które zacznę wcielać w życie. Nie spodziewałem się, że tak wiele osób okaże mi tyle otuchy, ciepła i zrozumienia. Dziękuje za cenne kontakty.
Dziękuję sąsiadom za zakupy i pyszny obiad. Trzeba czasem upaść bardzo nisko, żeby zobaczyć ile rąk wyciągnie się w dół żeby pomóc. To powoduje że znów ma się ochotę zaufać ludziom. Wierzę że doprowadzę tę sprawę z sukcesem do końca i będę mógł napisać o tym książkę dla tych których życie tak samo doświadczyło jak mnie. Ku przestrodze.+
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Z pozdrowieniami jak na przekazie. Trzymaj się i nie daj się.