6.09.2022r u mojego brata wybuchł pożar, w którym stracił miejsce swojej pracy i cały sprzęt, którego dorabiał się przez wiele lat.😥

Wiem, że Marek nigdy by nie poprosił o pomoc finansową, bo jest człowiekiem, który na wszystko pracuje sam. W pożarze stracił cały sprzęt potrzebny do wykonywania jego zawodu- trak do cięcia drzewa, wózek widłowy, stodoła i cały drobny sprzęt który się w niej znajdował, a było tego bardzo dużo.

Budowanie i wyposażenie swojego miejsca pracy zajęło mu bardzo wiele czasu, energii i pochłonęło wiele środków finansowych, ale to była jego pasja i źródło utrzymania. Stracił wszystko w kilka chwil ale przede wszystkim stracił chęci- napewno gdy uda się uzbierać potrzebna kwotę na zakup traka i wózka widłowego wrócą chęci i siły do odbudowania reszty.

Wiemy, że bez pomocy innych nie uda mu się odbudować dobytku. 

Dlatego w związku z zaistniałą sytuacją wraz z całą moją rodziną prosimy o wsparcie finansowe dobrych ludzi. Każda złotówka jest na wagę złota. 💪

Cała nasza rodzina dziękuję za każdą okazaną pomoc. ❤️

Wierzymy że dobro wraca a nasz brat jest osobą bardzo dobrą i pomocną dla każdego.