id: 333j67

Zakup specjalistycznego wózka inwalidzkiego

Zakup specjalistycznego wózka inwalidzkiego

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 159 666 zrzutek i zebrali 1 204 175 142 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

"Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem" D. Alighieri Pomóż Stanisławowi wyjść z czterech ścian

Witam.

Nazywam się Stanisław. Do wiosny 2016 r. prowadziłem normalny, aktywny tryb życia. Zajmowałem się wnukami, w miarę swoich umiejętności i możliwości pomagałem dzieciom w budowie własnych domów. Zawsze chętnie pomagałem innym, dziś sam potrzebuję pomocy.

16.04.2016 r. mój dotychczasowy świat przestał istnieć. Uległem wypadkowi, doznając urazu kręgosłupa i rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym, skutkiem czego jest całkowity paraliż i brak czucia od szyi w dół.

Po wypadku mój stan był bardzo ciężki. Do urazu dochodziły różne dolegliwości, m.in. trudności w oddychaniu, liczne infekcje, stany zapalne, co wymagało długotrwałej hospitalizacji .

Obecnie mój ogólny stan zdrowia jest w miarę ustabilizowany, nie poruszam jednak rękami ani nogami. Szansę na poprawę daje systematyczna rehabilitacja. O tę jednak trudno, bo terminy przyjęć do placówek NFZ są bardzo odległe. W takiej sytuacji zmuszony jestem do korzystania z odpłatnych zabiegów w domu, byłem też na turnusie w prywatnym ośrodku rehabilitacyjnym.

Wiąże się to z nakładem dużych środków finansowych, do których dochodzi jeszcze zakup drogich leków, materiałów opatrunkowych i przeciwodleżynowych itp.

Poważne koszty pociągnęło też dostosowanie mieszkania do moich potrzeb: poszerzenie drzwi, przeróbka łazienki, zainstalowanie "windy" która umożliwia mi wyjazd z domu. Zakupiono także sprzęt ułatwiający podnoszenie mnie z łóżka.

W zaspokajaniu ww. potrzeb pomagają mi najbliżsi, moje dzieci, ale nakłady środków często przekraczają ich możliwości.

Dlatego zwracam się do ludzi dobrego serca aby wsparli mnie w zakupie wózka, którym mógłbym się samodzielnie poruszać. Pozwoliło by mi to na "wyjście" do ludzi i świata innego niż mój obecny- ograniczony do pokoju, a w zasadzie tylko do łóżka.

W przekonaniu, że "Każdy gest, nawet najdrobniejszy zmienia świat, czyjś świat" liczę na Państwa pomoc, za którą serdecznie dziękuję.

Stanisław Kot

z kochanymi wnukami

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 121

preloader

Komentarze 5

 
2500 znaków