id: 34svnt

Rehabilitacja Jolki Fasolki

Rehabilitacja Jolki Fasolki

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 158 374 zrzutki i zebrali 1 203 286 008 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Jolka Fasolka na wojennej ścieżce!


    g2ac8b5083003cb7.jpeg



    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Ta Jolka Fasolka to moja ukochana Mama, której choroba odebrała niezależność 10 miesięcy temu.


I tak od tamtej pory Fasola jeździ między szpitalem a szpitalem i robi wszystko, aby wrócić do sprawności.

Pewnie już nie będzie tańczyła w szpilkach na stole, ale może w tenisówkach zrobi krok lub dwa ...

Kiedyś marzyła o podróżach dookoła świata, a dziś marzy o wycieczce z własnego łóżka, a ja rozpaczam, bo nikt nie gotuje rosołu tak jak moja Mama.


Tętniak to nie drobna sprawa.

Dał o sobie znać po raz pierwszy 1 grudnia 2019 roku i od razu został zabezpieczony podczas operacji. Wszystko miało być pięknie. 10 dni później powraca z zemstą. Na sygnale do specjalistycznego ośrodka kardiochirurgii. W ostatniej chwili na stole operacyjnym. Pęka. Operacja w krążeniu pozaustrojowym, otwarte serce. Słyszę piłę. Słyszę szepty pielęgniarek wymieniających się na sali operacyjnej. Bardzo źle to wyglada. 8 godzin później. Mama uratowana.

Może nie przetrwać nocy. A jeśli tak, to jest mało prawdopodobne, aby była w stanie funkcjonować, poruszać się, mówić, a nawet wiedzieć gdzie lub kim jest.


Nie znają Jolki Fasolki. Nie poddaję się. Walczy. Ma dla kogo. Jestem ja. No i jej ukochany kot.



Mama jest pielęgniarką i do dnia choroby pracowała na Oddziale Intensywnej Terapii dla Dzieci. Nigdy nie spodziewała się, że pewnego dnia sama będzie pacjentką.


Zapalenie płuc, zapalenie dróg moczowych, odleżyny i inne pierdoły. Od szpitala do szpitala. Kroplówki, białe fartuchy, dużo życzliwości, a także patrzenie z pogardą bo przecież nie chodzi i sika pod siebie a do tego myśli że jest na stacji benzynowej z grupą Wietnamczyków... to nienormalny człowiek. Jak ujęła to pani doktor „Mama jest chora, proszę iść do kina, kupić sobie bukiet kwiatów i pogodzić się z tym, bo Mama ma uszkodzenie mózgu"

Jolanta Gubała


Dziesięć miesięcy później.

Ten "nienormalny człowiek" doskonale wie kim jest. Fasolka czyta książki, robi pudełka na zajęciach manualnych i nie może się doczekać kolejnych zajęć rehabilitacyjnych. Wylewa z siebie siódme poty, by odzyskać niezależność. Rehabilitacja przebiega powoli, ale jest postęp, więc Fasolka potrzebuje czasu. Niestety czas to pieniądz. Dosłownie.


Koszt całomiesięcznego pobytu w prywatnym ośrodku rehabilitacyjnym wraz z opieką stacjonarną to około 7 tys. miesięcznie, nie licząc kosztów wizyt lekarskich, dodatkowych badań, pieluch i podstawowych leków.


Pieniądze szybko się kończą i zostało nam niewiele, a Fasolka chce ćwiczyć i walczyć o powrót do sprawności.

Nie ma niczego, czego pragnę bardziej niż pomocy Mamie w powrocie do sprawności. Liczy się każda złotówka, bo to kolejny dzień rehabilitacji a każdy dzień przybliża nas do celu.


Pomóż Fasolce chodzić!



Jolanta Gubała






Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 9

DK
Dorota Kozielec
25 zł
 
Dane ukryte
10 zł
AG
Andrzej
5 zł
Xxx
5 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
ukryta

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!