Szanowni Państwo,

Zwracam się do Was z ogromną nadzieją i potrzebą wsparcia w trudnej sytuacji życiowej. Moja rodzina, czyli ja oraz dwójka dzieci, stoi na krawędzi katastrofy. Grozi nam eksmisja, a sytuacja finansowa jest niezwykle trudna. Ja pracuje a dzieci uczą się, jednak nie mamy wystarczających oszczędności, aby jednorazowo pokryć zaległe opłaty i zapewnić spokojne jutro naszej rodzinie.

Na ten moment potrzebuję 50 tysięcy złotych, aby uregulować zaległości i zapobiec utracie naszego domu. Mam już 20 tysięcy złotych, więc brakuje mi tylko 30 tysięcy, które mogą uratować naszą przyszłość.

Proszę, każda złotówka, którą możecie Państwo podarować, to nadzieja na lepsze jutro dla nas. Wasza pomoc nie tylko pozwoli nam wyjść z tej trudnej sytuacji, ale także zapewni dzieciom spokój i bezpieczeństwo na kolejne lata.

Wierzę, że dobro wraca, i mam nadzieję, że znajdą się osoby o dobrym sercu, które pomogą nam przetrwać ten trudny czas. Będę niezmiernie wdzięczna za każdą wsparcie i zaangażowanie.

Z wyrazami szacunku i nadzieją