Prosimy o pomoc dla naszej mamy
Prosimy o pomoc dla naszej mamy
Nasi użytkownicy założyli 1 149 843 zrzutki i zebrali 1 195 947 044 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności7
-
Kochani, dzisiaj nasza zrzutka dobiegła końca, dziękujemy wszystkim bardzo za wasze zaangażowanie i wsparcie w trudnych dla nas chwilach.
Jesteście wielcy❗️
Dziękujemy❗️♥️
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Cześć, nazywam się Mateusz, razem z moim starszym bratem Klaudiuszem chcemy pomóc naszej mamie.
W krótkim czasie bo do 31.03.2021 r. musimy uzbierać dużą sumę pieniędzy, kwota ta została przedstawiona przez Miasto Sopot, musimy ją zapłacić lub będziemy musieli opuścić swoje mieszkanie.
Zadłużenie jakie rzeczywiście posiadamy to 70 tysięcy, potrzebujemy 40 tyś aby nasza mama mogła w spokoju pozostać w starym lokalu. Taka została nam przedstawiona oferta z Miasta...
Dług powstał w latach 2009 - 2016 r. w tym okresie naszą rodzinę dotknęło wiele nieszczęść, przez które mieliśmy problemy z opłatami. Od 2016 r. spłacamy nasz dług i co roku się on zmniejsza, lecz pod koniec października 2020 r. Miasto Sopot uznało, że nasza mama z naszym bratem Damianem muszą opuścić mieszkanie, chyba, że wpłacimy ponad połowę długu do 31.03.2021 r.
W 2009 r. nasz brat Damian został dźgnięty nożem, 3mm od serca, lekarz powiedział, że cudem przeżył, przez kilka lat nie mógł dojść do siebie po tym wypadku. Nasza mama już w tym momencie była po jednym z zawałów serca, musiała się nim zajmować, w międzyczasie miała pod opieką Mateusza( najmłodszy z braci), który w ten czas miał 12 lat. Grażyna mimo pracy miała problem z utrzymaniem dwójki dzieci, nie mogła pracować na pełen etat przez co zaczęły pojawiać się braki w czynszu. Klaudiusz (najstarszy z braci) w tym czasie znajdował się zagranicą i wysyłał tyle pieniędzy ile mógł by pomóc naszej rodzinie lecz mimo jego starań było to za mało.
W 2015 r. Grażyna była poddana hospitalizacji z powodu nagłego pogorszenia zdrowia. Na rozpoznaniu w dokumencie ze szpitala stwierdzono:
- Krytyczne (95%) zwężenie tętnicy nerkowej prawej.
- Krytyczne zwężenie tętnicy szyjnej wewnętrznej prawej
- stan po udarze lewej półkuli mózgu V 2015 r.
- Stan po 3 zawałach serca
W 2016 r. Grażyna była kolejny raz hospitalizowana.
Na rozpoznaniu stwierdzono
- Cukrzyca 2. Miażdżyca uogólniona
- Choroba niedokrwienna serca
- Przewlekła niewydolność nerek
Miasto Sopot w 2016 r. wytoczyło nam sprawę w sądzie za która nasza rodzina musiała zapłacić około 2,5 tysiąca złotych (te pieniądze mogły pójść na spłatę mieszkania).
Jak wspomnieliśmy co roku spłacamy nasz dług, razem z czynszem lecz jest nam ciężko ponieważ Miasto nałożyło na nas karę która jest doliczona do każdego czynszu w wysokości około 350 zł.
W latach od 2016 do 2020 r. podpisywaliśmy z miastem ugody o spłatę długu lecz mimo to Sopot nie zrezygnował z kary którą na nas nałożył.
Jesteśmy w trakcie wyjaśnień czy pomimo umów ta kara powinna być respektowana.
Walczymy o pozostanie przy starym adresie ponieważ zależy nam na zdrowiu naszej matki, przeprowadzka może spowodować u niej niepożądany stres który może doprowadzić do kolejnego zawału, nasza mama jest także w grupie ryzyka zakażenia koronawirusem przez wiele innych chorób współistniejących.
Prosimy o Pomoc!
Z poważaniem,
Grażyna
Klaudiusz
Damian
Mateusz
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!