id: 35ts85

Spłata długów

Spłata długów

Opis zrzutki

Jestem Dawid. Zbieram na spłatę długów w które wpadłem już 5 lat temu. Zaczęło się od pożyczki 200zł na piwo a później wpadłem w błędne koło i jedne pożyczki spłacałem drugimi. Trwało to 5 lat i w końcu doszedłem do takiego momentu kiedy nie byłem w stanie tego spłacać bo raty były już za wysokie. W te długi wpadłem dlatego ze mam male dochody. Mam rentę socjalną i zasiłek. Teraz 1800 zl na miesiąc to mój cały dochód. Ledwo wystarcza mi to na życie a czasem nawet brakuje i muszę oszczędzać np. przez ostatni tydzień nawet na jedzeniu. Jem głowie same kanapki i pije wodę z kranu. Tylko na tyle niestety mi wystarcza. Chciałbym w końcu wyjść z tych długów, ale sam sobie nie poradzę i dlatego założyłem zrzutkę. Dla mnie każdy grosz to już coś i sporo. Mam teraz komornika który zabiera mi 25% z renty. Nie mam żadnych innych dochodów ani żadnych wartościowych rzeczy. Na rencie jestem od 7 lat. Mam niestety ciężkie choroby psychiczne. Depresja bardzo ciężka. Trudno mi cokolwiek zrobić i przez większość czasu tylko leżę w łóżku a zmuszenie się do wstania to już dla mnie sukces. Ciągle walczę z tą depresją I złymi myślami. Czasem są nawet samobójcze. Mam też schizofrenie i główne objawy to taka jakby fobia społeczna boję się wychodzić z domu tam gdzie są ludzie. Wyjście do sklepu to już dla mnie spore wyzwanie a np jechać do lekarza to namawiam matkę bo sam się boję. Często Mam różnego rodzaju lęki. Ciągle muszę walczyć o własne życie i boję się że kiedyś nie wytrzymam. Tak naprawdę Chciałbym jeszcze żyć. Normalnie żyć beż długów i chociaż z dochodem najniższą krajową to już by był dla ma mnie życiowy sukces. Do normalnej pracy nie pójdę bo nigdzie mnie mnie chcieli i mi sie nie udawało długo wytrzymać. W ochronie w polo markecie zwolnili mnie po 5 dniach przez moje choroby które nawet zauwazyli. Mam bardzo duże problemy w kontaktach z obcymi ludźmi i nie potrafię się nawet do nikogo odezwać. Mam jakieś blokady psychiczne i lęki. Bylem kiedyś też śmieciarzem, ale tam zwolnili mnie z powodu ze bylem za wolnya dawałem z siebie wtedy wszystko 😞Marzy mi się mieszkanie samemu w spokoju na jakimś wynajętym mieszkaniu. Niestety przez te długi nie jest to możliwe. Próbuje i kombinuje z jakąś pracą zdalną chociaż na pół etatu, ale na razie niczego nie mam. 80k długów to dla mnie ogromną Suma i sam nigdy z tego nie wyjdę. Więc proszę o pomoc. Trochę mi glupi i wstyd bo nie lubię nikogo o nic prosić i nigdy tego nie robiłem. Te długi to głównie przez picie alkoholu. Byłem piwoszem i wydawałem na to sporo. Uwielbiałem pić piwo i piłem codziennie przez kilka lat i niestety brałem na to pożyczki. Wiem że ludzie nie lubią i brzydzą się alkusami i to jeszcze psychiczny jestem więc raczej nie mam szans nawet kogoś poznać. W realu nie mam znajomych wcale tylko 2 koleżanki przez internet. Jestem samotnikiem i introwertykiem. Niestety samotność bardzo mnie już dobija i ciągle szukam kogoś kto mnie zaakceptuje, ale w moim przypadku jest to bardzo trudne. Samotność to taka straszna trwoga 😢. Proszę was o pomoc finansową bo te długi są dla mnie najgorsze. Myślę że jak z nich wyjdę to ułożę sobie jakoś życie. Chociaż w samotności, bez nałogów i w spokoju. To już będzie dla mnie wystarczające żeby jakoś przeżyć to życie bez złych myśli i depresji. Wątpię że ktoś coś wpłaci takiej osobie jak ja. Marnemu człowiekowi, ale jak nie spróbuję to się nie dowiem. Za każdy grosz bardzo dziękuję bo to dla mnie walka o przetrwanie u poprawa jakości marnego życia. Peace. 🙃

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Korzyści płynące ze wsparcia cyklicznego:
Organizator otrzymuje 100% Twoich środków - nie pobieramy prowizji
Zachowujesz pełną kontrolę - w każdej chwili możesz bez zobowiązań przerwać wsparcie
Organizator może w pełni skupić się na swojej twórczości/działalności
Otrzymujesz stały dostęp do postów oraz specjalne wyróżnienie
Nie musisz pamiętać o kolejnych wpłatach
To prostsze niż Ci się wydaje :)

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 115

preloader

Komentarze 7

 
2500 znaków
  •  
    Użytkownik niezarejestrowany

    Cały ten wywód to narzekanie, zasłanianie się złym losem i światem. Idź do psychiatry jak nie panujesz nad chorobą. Ludzie mają choroby psychiczne i nie marudzą, że mają tylko 2 koleżanki i kobiety ich nie chcą. Incelski szajs i mężczyznodzciecko. Do pracy się weź nad soba lepiej

    1 zł
  • michał Lewandowicz

    Polecam Ci uwierzyć w Boga i zmienić swoje życie. Zacznij się po prostu modlić i prosić innych o modlitwę za Ciebie, w internecie jest sporo grup czy wspólnot. Bardzo mnie boli twoja historia bo to nieszczęście połączone z głupotą twoją. Sam też mam podobną diagnozę i odkąd się nawróciłem 13 lat temu, objawy choroby ucichły i uspołeczniłem się, jestem w dobrej remisji od kilku lat. Bóg może Cię nawet uzdrowić lub pomóc Ci w życiu na co dzień, ważne byś był skierowany twarzą do Boga i sercem i codziennie zapraszał do twojego życia Jezusa. Jest to skuteczna metoda tylko potrzeba szczerości serca i cierpliwości. Zainteresuj się w grupkach modlitewnych są zazwyczaj wartościowe osoby którym możesz zaufać. Otaczam Cię modlitwą reszta zależy od Ciebie i od tego jak żyjesz. Z pracą jest jak jest w Polsce i możesz pracować zdalnie na słuchawce, na pół etatu chociaż. Rozumiem twój lęk przed ludźmi i twoją sytuację. Warto zapisać się na terapię i poczekać na NFZ terminy. Zobacz sobie mszę o uzdrowienie i wspólnotę GŁOS PANA na fb ze Skierniewic. Życzę Ci dużo zdrowia i wiary i nawrócenia i Oceanu Miłości w życiu. Pieniądze jeśli Bóg zechce się znajdą i wyjdziesz na prostą. Z Bogiem Jezus Cię kocha i nie takie problemy pomagał rozwiązać

  • Kasia Lukasiak

    Dawidzie koniecznie musisz iść na terapię. Oczywiście zbieraj na długi ale terapia to warunek konieczny abyś się pozbierał. Masz dużo problemów a długi to tylko 1 z nich. Z długów da się wyjść zawsze ale musisz sobie pomoc. Jak boisz się wychodzić z domu zacznij od terapii online. Trzymam kciuki.

  • Mikhael Endżel

    Dawidzie doskonale rozumiem z czym się zmagasz, żyje 10 lat z diagnozą schizofrenii, picie pomaga na chwilę, nie warto tracić na to czasu i pieniędzy. Trzymaj się, pozdrawiam od serca, z Panem Bogiem.

  • Mikhael Endżel

    Dawidzie doskonale rozumiem z czym się zmagasz, żyje 10 lat z diagnozą schizofrenii, picie pomaga na chwilę, nie warto tracić na to czasu i pieniędzy. Trzymaj się, pozdrawiam od serca, z Panem Bogiem.