Szanowni Sąsiedzi,

Ostatnie wydarzenia na wspólnocie (mieliśmy wizytę złodziej) pokazują, że monitoring jest potrzebny – przynajmniej przy wjeździe na teren wspólnoty, który jest miejscem strategicznym. Mamy uchwałę dotyczącą instalacji monitoringu, jednak od dwóch lat nie może zostać przegłosowana i sprawa pozostaje w zawieszeniu.

Na wspólnotowej grupie facebookowej zaproponowałem, żebyśmy zrzucili się na kamerę z pominięciem uchwały i Pumazu. Ponieważ moja propozycja spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem, uruchamiam na ten cel zrzutkę. Chcemy zakupić ten model kamery, okablowanie oraz słup, na którym ją założymy i fundament do niego. Kamera zapewni zdolność do rozpoznawania twarzy oraz pojazdów w każdych warunkach atmosferycznych, a my będziemy mieli pełną kontrolę nad tym kto wchodzi i wychodzi ze wspólnoty, a nagrania z niej będą stanowiły wartościowy materiał dowodowy. Kamera będzie również wyraźnie widoczna, co będzie dodatkowym elementem odstraszającym.

Z mojej strony biorę na siebie zakup oraz montaż – postawię słup, zamontuję na nim kamerę, doprowadzę przewód do mojego systemu monitoringu i całość skonfiguruję. Następnie będę sprawował nad nią nadzór — społecznie. W razie potrzeby udostępnienia nagrań pozostaję do dyspozycji wszystkich mieszkańców. Jeżeli w przyszłości, jakimś cudem, podejmiemy uchwałę o instalacji kompletnego monitoringu na całej wspólnocie, kamera z łatwością będzie mogła być z nim zintegrowana.

Na wspólnocie mamy 72 mieszkania, co daje minimalną kwotę wpłaty 125 zł, jeżeli zechcemy zaangażować się wszyscy. Jeżeli nie osiągniemy celu, wszystkie wpłacone pieniądze zostaną zwrócone. Jeżeli cel osiągniemy, zbiórka zostanie przeze mnie jawnie i publicznie rozliczona.

Sąsiad Jacek z klatki G