Cześć!

Jestem Ania i zajmuję się ratowaniem ptaków.

Na stałe opiekuję się około 50 ptasimi rezydentami, którzy mieszkają w zewnętrznej wolierze. Regularnie trafiają do mnie też inne ptaki (a czasem i zupełnie inne zwierzęta) w potrzebie – chore, ranne, skrajnie osłabione.

Długo biłam się z myślami, czy w ogóle zakładać tę zbiórkę. Koncentrator tlenu nie jest sprzętem pierwszej potrzeby – do tej pory zawsze znajdowało się coś pilniejszego.

Ale im więcej przypadków mam pod opieką, tym mocniej widzę, jak bardzo to urządzenie jest potrzebne, by skutecznie walczyć o zdrowie i życie moich podopiecznych.

Tlenoterapia ratuje życie w przypadkach takich jak:

• infekcje dróg oddechowych
• rzęsistkowica - gdy guzy zamykają światło dróg oddechowych,
• wypadki komunikacyjne i stany wstrząsu,
• urazy neurologiczne po zderzeniach i wstrząsach mózgu,
• stany po reanimacji i ogólnym krytycznym osłabieniu,
• zatrucia (np. metalami ciężkimi, pestycydami),
• skrajne wycieńczenie i wychłodzenie.

Dziś w razie potrzeby muszę jechać z ptakiem aż 50 km do całodobowej lecznicy, gdzie koszt tlenoterapii wynosi około 300 zł.

Tymczasem koszt używanego, ale w pełni sprawnego koncentratora to około 600 zł.

Chciałabym wznieść swoją pomoc na wyższy poziom – tak, by każde zwierzę, niezależnie od pory dnia i stanu, mogło natychmiast otrzymać wsparcie, na jakie zasługuje.

Będę ogromnie wdzięczna za każdą złotówkę, za każdą radę dotyczącą zakupu takiego urządzenia i za każdą dobrą myśl.

Dziękuję wszystkim, którzy wspierają mnie wpłatami, słowem i obecnością – to dzięki Wam te wspaniałe stworzenia dostają od losu kolejną szansę.

Dziękuję z całego serca ❤️‍🩹

Ania