W pierwszy dzień wakacji ktoś wyrzucił z domu królika – dorosłą, przestraszoną samiczkę. Trafiła pod moją opiekę całkowicie przypadkiem, porzucona jak niepotrzebna zabawka. Teraz walczymy o jej zdrowie i szansę na nowe, dobre życie.

Niestety, już pierwsze badania wykazały poważne problemy ze zdrowiem. Króliczka ma chore zęby – potrzebny jest specjalistyczny rentgen (RTG dentystyczne – koszt ok. 500 zł) i dalsze kosztowne leczenie dentystyczne, które może uratować jej życie i komfort codziennego funkcjonowania.

Konieczna jest również szybka sterylizacja – by uniknąć groźnych chorób układu rozrodczego (koszt zabiegu to ok. 600 zł).

Do tego dochodzą inne niezbędne wydatki:

badania krwi, odrobaczanie, szczepienie, leki,

i opieka weterynaryjna w kolejnych tygodniach.

Nie jestem w stanie samodzielnie udźwignąć wszystkich kosztów, dlatego bardzo proszę Was o wsparcie. Każda złotówka przybliża nas do celu – ratowania króliczego życia, które ktoś bezmyślnie porzucił.

Jeśli nie możesz pomóc finansowo – udostępnij proszę tę zrzutkę. Dobro wraca ❤️

Dziękuję z całego serca – w imieniu swoim i tej małej, dzielnej króliczki Mimi! 🐇