Wózek inwalidzki
Wózek inwalidzki
Nasi użytkownicy założyli 1 219 023 zrzutki i zebrali 1 327 081 524 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mam na imię Wojtek, mam 32 lata, w trakcie operacji na przepuklinę lędźwiową, zostałem zakażony gronkowcem kości - discitis. Kręgosłup zrobił się miękki, jak gąbka, a kości jak rzeszoto, leczono mnie bardzo długo silnymi antybiotykami i podawano leki przeciwbólowe z morfiną, leżałem kilka miesięcy, nie podnosząc się. Następnie uczyłem się chodzić, i w momencie, kiedy po ponad roku myślałem, że pokonam chorobę, ból w kościach zaczął wracać, boli mnie kręgosłup, promieniuje do nóg, ponieważ w trakcie operacji, albo w wyniku zakażenia, uszkodzony został nerw, tak, że w tej chwili nie mogę długo siedzieć, ani stać, poruszałem się dotąd o kulach. Wszczepiono mi stymulator przeciwbólowy, oprócz tego jestem pacjentem poradni bólu w szpitalu im.Orłowskiego w Warszawie, przyjmuje coraz silniejsze opioidy i antydepresanty. Obecnie o kulach nie jestem w stanie pokonać dużej odległości co ogranicza moją ruchomość do mieszkania i krótkich odległości ze wsparciem innych osób. Jest szansa, że na wózku będę mógł wyjść na godzinny spacer czy udać się do sklepu. Moja ruchomość się zwiększy. Jest to dla mnie bardzo ważne. Niestety wózek który został dopasowany do mnie kosztuje 4 tys zł. Dostałem refundację z NFZ na 1700 zł ale resztę muszę uzbierać sam a jest to bardzo trudne. Obecnie otrzymuje rentę w wysokości 850 zł. Niestety całość pieniędzy idzie na bardzo drogie leki, w tym morfinę, na które nie mam refundacji oraz na życie, lekarzy i inne potrzeby. Jeśli ktoś ma możliwość to proszę o pomoc w uzbieraniu pieniędzy na wózek. -------------- Dziękuję bardzo wszystkim którzy pomogli mi zdobyć dłuższe wyjścia z domu i nie tylko. Uzbierało się aż nadto dlatego to co zostanie postanowiłem przeznaczyć na leki które są bardzo drogie. Dzięki Wam jestem dzisiaj najszczęśliwszą osobą na świecie. Jeszcze raz Wam bardzo dziękuję!
To jestem ja przy pięknej ciężarówce marki Daf, samochody ciężarowe to moja pasja.
Wózek na który zbieram.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Cześć. Od trzech lat borykam się z przepukliną kręgosłupa ale nie zdecydowałem się na operację. Pozostają ćwiczenia, fizykoterapia i wizyty u osteopaty. Nie jest łatwo, bo mam też niepełnosprawną córeczkę.
Życzę ci hartu ducha i wytrwałości oraz życzliwości ludzi.
Uzbieramy !!! Zdrówka !!!
Trzymaj się kumplu
Powodzenia
Powodzenia, dużo siły i pozytywnego myślenia