Nasza znajomość z panem Kazimierzem rozpoczęła się całkiem niedawno – w listopadzie br. Zainicjowała ją bardzo smutna wiadomość – na naszym wrocławskim osiedlu mieszka starszy, ponad 80-letni mężczyzna, schorowany, bardzo często głodny, samotnie mieszkający w warunkach, które nazwać skromnymi będzie eufemizmem. Koło takiej wiadomości trudno przejść obojętnie.

Na facebook’u działa grupa mam z naszego osiedla i jego okolic, które wzajemnie się wspierają, pomagają sobie, ale tez wspólnie działają w inicjatywach dotyczących najbliższego otoczenia. Jedna z mam przedstawiła historie pana Kazimierza i szybko zorganizowałyśmy pomoc. Na początku były to sprawy najpilniejsze: ubrania, jedzenie, środki higieniczne i czystości, wizyty u lekarzy, leki. Podjęłyśmy współpracę z prawnikiem w celu zabezpieczania stałego wsparcia ze strony instytucji za to odpowiedzialnych, ale ze swojej strony nie zaprzestajemy działań. Mamy podgrupę dziewczyn, która odwiedza pana Kazimierza, bo wierzymy, że to, czego najbardziej potrzebuje, to nasz czas, rozmowa z drugim człowiekiem, czasem wspominki, innym razem żarty. Kolejna podgrupa odpowiada za posiłki. Przy okazji odwiedzin sprawdzamy, czy pan Kazimierz bierze leki, bada poziom insuliny (ma cukrzyce oraz stan po odmie płucnej) i dowiadujemy się, czego potrzebuje.

To, co najbardziej nas w tej chwili boli, to warunki, w jakich mieszka pan Kazimierz. Chcemy przeprowadzić remont jego mieszkania, ale by to zrobić, potrzebujemy większych środków finansowych oraz silnych rąk do pracy. Same możemy pomalować ściany, ale nie potrafimy przesunąć ciężkich, starych mebli. Może nam w tym pomóc firma zajmująca się remontami, stąd ta zrzutka i prośba o wsparcie dla pana Kazimierza. Marzy nam się, by samotny starszy mężczyzna zaczął żyć w godnych warunkach. Same zadbamy o posiłki, ubrania, sprzątanie…, ale przy remoncie potrzebujemy pomocy.

Prosimy, pomóżcie nam sprawić, by w najbliższe święta pan Kazimierz doświadczył bezinteresownego dobra drugiego człowieka. Dziękujemy za każde finansowe wsparcie! A my zadbamy także, by te święta nie były samotne!