Witam, chciałabym Wam przedstawić siedmioletnią dziewczynkę o imieniu Zosia. Zosia urodziła się z wodogłowiem , rozszczepem kręgosłupa i innymi schorzeniami.Niestety, w wieku około 3 lat ,doszła również padaczka Pierwsze kilka miesięcy swojego życia, spędziła w centrum Zdrowia Dziecka ,gdzie podjęto walkę o życie i lepsze jutro Zosi. Zosię i jej mamę poznałam, gdy Zosia miała około 2,5 roku i stały się za przyczyną mojego syna cząstką mojej rodziny. To była miłość od pierwszego niemal wejrzenia, spędzały wtedy kilka tygodni na rehabilitacji Zosie w Centrum Zdrowia Dziecka , a na kolejne wizyty już odwiedzaliśmy je z domowymi ,ciepłymi naleśnikami. Od początku pokochaliśmy Zosię , nie mogło być inaczej to cudowne dziecko ,zawsze miało uśmiech na twarzy.Minęło już blisko 5 lat, Zosia wciąż jest leczona, niestety liczne problemy ze zdrowiem sprawiają ze mnóstwo czasu spędza w szpitalach ,przychodniach.Podjęliśmy próby leczenia Zosi w Krakowie, ale jest coraz trudniej, liczne wyjazdy ponad 100 km, do tego pandemia i najgorsze rodzina nie ma żadnego własnego środka transportu dla Zosi.Dlatego zwracamy się o pomoc dla Zosi, tak bardzo chciałaby chodzić , albo przynajmniej w przyszłości byc samodzielną osobą, intelektualnie rozwija się prawidłowo, z naszą wspólną pomocą , będzie miała w miarę normalne życie, skończy szkołę , zdobędzie zawód i pracę.Priorytetem jest zapewnienie transportu Zosi, gdy cel uda się osiagnąć nadwyżka będzie przeznaczona na leki, środki opatrunkowe, rehabilitację , drobne sprzęty pomocnicze. Wśród rodziny i znajomych mamy liczne osoby ,które na codzień wspierają rodzinę jak tylko mogą, wszystkim bardzo dziękujemy. Szczerze liczę na pomoc dobrych ludzi, którzy pomogą nam zapewnić Zosi transport, do lekarzy, na rehabilitacje, szpitala i tam gdzie tylko jest to niezbędne dla jej lepszego jutra.

Zrzutka utworzona wspólnie i za zgodą za zgodą pełnoprawnego opiekuna Zosi, jej mamy.