Leczenie Quicka
Leczenie Quicka
Nasi użytkownicy założyli 1 222 584 zrzutki i zebrali 1 338 865 190 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Podobno nieszczęścia chodzą parami, jednak mamy nieodparte wrażenie, że nad naszą stajnia dobierają się w czwórki i rezolutnie tańczą kankana.
Nasz kolejny, nieszczęsny taniec rozpoczął się w zeszły wtorek kiedy to u jednego z naszych nowych podopiecznych zauważyliśmy zmianę samopoczucia i oznaki bólowe. Dla jednych Quick, dla innych Rudy leżał w swoim boksie i nie do końca wiedział jak ma się zachować w obecnej sytuacji. Podejrzenia padły na dość częsty u koni stan nazwany "kolką". (Dla osób które nie znają tego terminu jest to skręt jelit, który prowadzi do śmierci zwierzęcia i potrzebna jest natychmiastowa pomoc lekarza weterynarii).
Niestety w przypadku Quicka kolka była na tyle zaawansowana że sonda w warunkach stajennych nie przyniosła żadnych efektów i wieczorem tego samego dnia trafił do kliniki weterynaryjnej. Tej samej nocy był kilkukrotnie sondowany. Nad ranem sytuacja "kolkowa" została opanowana jednak Quick nie odzyskiwał apetytu, był apatyczny. Wyniki krwi potwierdziły anemię i walkę organizmu z jakąś nieznaną infekcją. Koń gorączkował, miał podwyższone CRP. Mimo podawanych antybiotyków sytuacja dalej była groźna ponieważ organizm Quicka nie reagował na niego. Mijały kolejne doby a Rudy nie jadł, nie chciał wychodzić na spacery był osowiały i apatyczny. Koń przeszedł szereg badań i USG aby wykluczyć wszelkie komplikacje pokolkowe. Jedyne co do tej pory udało się ustalić lekarzom to zapalenie jelit i dalsza antybiotykoterapia. W 7 dobie leczenia klinicznego mogliśmy zabrać Quicka do domu. Dalsze leczenie przebiega już w warunkach stajennych.
Koń dostaje antybiotyki, suplementy diety, specjalną paszę i ma mieć regularnie sprawdzaną morfologię
Doskonale wiemy, że posiadanie konia to nie lada wyzwanie i jak to mówi pewnie przysłowie "Aby stać się milionerem dzięki koniom należy najpierw być miliarderem" .
Koszty leczenia Quicka znacznie przewyższają nasze obecne możliwości finansowe. Rachunek za sam jego pobyt w szpitalu i transport to prawie 8500 zł. Do tego dochodzą leki, suplementy i dalsza diagnostyka.
Bardzo wierzymy w stwierdzenie ,że dobro powraca, i tak jak my wielokrotnie pomagaliśmy setkom dzieci, proponując im bezpłatne zajęcia hipoterapii, tak teraz wy, nawet najmniejszą wpłatą pomożecie nam opłacić pobyt Quicka w lecznicy ❤️
Dodatkowo informujemy, że w dniach 16.11-17.11 na terenie naszej stajni odbędzie się kiermasz podczas którego będziecie mogli zakupić nasze unikatowe, kolorowe, zimowe czapki z logo fundacji.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!