Aramisek walczy ze śmiercią na zapalenie otrzewnej
Aramisek walczy ze śmiercią na zapalenie otrzewnej
Nasi użytkownicy założyli 1 276 810 zrzutek i zebrali 1 489 890 934 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Dzień 3 podawania leku.
Aramisek znacznie lepiej się czuję, kiwanie się na boki jest praktycznie niewidoczne podczas siedzenia, jednak niestety dalej ma problemy z chodzeniem, a także mało je.
Day 3 of administration of the drug.
Aramisek feels much better, swaying from side to side is practically invisible while sitting, but unfortunately he still has problems with walking and still doesn't eat a lot.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć wam! Dla tych którzy nas nie znają, jesteśmy Alicja i Krzysztof, a pokazany główny bohater naszej smutnej opowieści to nasz najlepszy zwierzęcy przyjaciel Aramis, który jest z nami od półtorej roku.
Aramisek jest naszym pierwszym własnym pupilem, którego pojawienie się w naszym życiu, przyniosło nam niesamowitą radość i wiele pięknych chwil. Za niedługo Aramis (ur. 11.06.2020 r.) powinien skończyć 2 lata swojego życia, jednak w tak młodym wieku śmiertelna choroba stanęła mu na drodze. Z początku Aramis dostał objawów kociego kataru oraz całkowicie przestał jeść, co spowodowało konieczność podawania mu kroplówki, a także częste wizyty u weterynarza. Po dwóch tygodniach walki wydawało się, że wszystko wraca do normy, jednak jeszcze w tym samym tygodniu o poranku, zauważyliśmy jego ogromne kłopoty z utrzymaniem równowagi. Niezwłocznie udaliśmy się do doktora weterynarii i zostaliśmy poinformowani o dużym prawdopodobieństwie zachorowania na zapalenie otrzewnej (neurologiczne), czyli wyrok śmierci dla młodego kota.
Jedynym ratunkiem jest lek sprowadzany zza granicy, jednak leczenie nim jest bardzo kosztowne i wymaga ciągłych wydatków przez okres przynajmniej 84 dni. Również neurologiczna postać choroby jest trudniejsza w leczeniu i wymaga podania dwa razy większej dawki. Jeden dzień leczenia Aramisa, przy jego obecnej wadze 4,5 kg kosztuję około 250 zł.
Nie dopuszczamy do siebie myśli o porażce czy też poddaniu się, więc od razu po dowiedzeniu się o możliwości leczenia zakupiliśmy początkową dawkę leku na start. Z trudem staramy się zbierać pieniądze na kolejne dawki, gdyż przerwanie leczenia praktycznie w każdym przypadku oznacza śmierć dla naszego najukochańszego Kocurka.
Przed chorobą Aramis żył z nami krok w krok i wszędzie było go pełno. Skory do rozmowy, zabaw oraz pieszczot zmienił się nie do poznania. Nie ma siły wskakiwać na łóżko, gdzie każdego poranka witał nas w nowy dzień. Apelujemy o pilną pomoc, bo nie wyobrażamy sobie bez niego naszego życia, a dynamika sytuacji i nagła diagnoza nie daje nam możliwości pieniężnie nadążyć.
Jeśli leczenie przebiegnie pomyślnie i wyniki badań będą pozytywne, to za około 3 miesiące w okolicy jego drugich urodzin, wróci do nas dawny Aramis i uczyni nasz najszczęśliwszymi ludźmi na świecie.
Wizją życia z Aramisem przez najbliższe paręnaście lat jest naszą siłą napędową.
Badania krwi wskazujące na chorobę, dodatkowo przeprowadzony został test na przeciwciała, a także USG. // Blood tests indicating, additionally an antibody test was performed, as well as an ultrasound.
ENGLISH -->
Hi guys, for those who don't know us, we are Alice and Christopher, and the main character of our sad story is our best animal friend Aramis, who has been with us for a year and a half.
Aramis is our first own pet, whose appearance in our lives, brought us incredible joy and many beautiful moments. Soon Aramis should finish 2 years of his life (born 11.06.2020), but at such a young age a deadly disease stood in his way. At first, Aramis got catarrh symptoms, and stopped eating completely, which resulted in giving him drips, and frequent visits to the vet. After two weeks of fighting, everything seemed to be getting back to normal, but in the same week, in the morning, we noticed his great difficulty with keeping his balance. We immediately went to the vet and were informed that there was a high probability of Dry (neurological) feline coronavirus, a death sentence for the young cat.
The only salvation is the drug imported from abroad, but treatment with it is very expensive and requires continuous expenses for at least 84 days. Also the neurological form of the disease, is more difficult to treat and requires twice the dose. One day of Aramis' treatment, with his current weight of 4.5 kg, costs about 250 PLN.
We do not allow ourselves to think about failure or giving up, so as soon as we found out about the possibility of treatment we bought the initial dose of medicine to start. With difficulty we try to collect money for subsequent doses, because cessation of treatment in almost every case means death for our most beloved cat.
Before the disease Aramis was living with us step by step and everywhere was full of him. Eager to talk, play and petting has changed beyond recognition. He does not have the strength to jump on the bed, where every morning he welcomed us into a new day. We are appealing for urgent help, because we can not imagine our life without him, and the dynamics of the situation and the sudden diagnosis does not give us the opportunity to monetarily keep up.
If the treatment goes well and the test results are positive, in about 3 months around his second birthday, the old Aramis will come back to us and make us the happiest people in the world.
The vision of living with Aramis for the next couple of years is our driving force.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Powodzenia zeby udało sie uratowac tego slicznego kotka
Witam. Bardzo dziękuję za wpłatę. Aktualna zbiórka na pomagam "aramis". Wpłata zostanie przeniesiona.