SM~dwie litery które zmieniły moje życie
SM~dwie litery które zmieniły moje życie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 925 zrzutek i zebrali 1 350 284 329 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mam na imię Karolina mam 18lat. Moja przygoda ze Stwardnieniem Rozsianym rozpoczęła się w lipcu 2018 r . Zaczęłam czuć że coś dziwnego się dzieje z moim ciałem poprzez drętwienie kończyn dolnych za dnia jak i w nocy , problemy z prowadzeniem samochodu - zawroty głowy , brak koncentracji , mroczki w oczach . W momencie zgłosiłam się do lekarza rodzinnego który dał mi skierowanie do okulisty oraz neurologa . Okulista mnie zlekceważył i ładnie mówiąc , wyprosił z pokoju lekarskiego . Do neurologa dostałam się w sierpniu i dał mi skierowanie na EMG oraz rezonans magnetyczny głowy . Niestety czas oczekiwania na rezonans wynosił 4 miesiące a na EMG 2 miesiące. Mimo tego że to nie jest zbyt długi okres czasu to ja po prostu czułam jakbym czekała całą wieczność . Do grudnia zaczęłam mieć następne objawy : zawroty głowy ,paraliż kończyn, brak koordynacji ruchowej ,brak równowagi oraz nie potrafiłam prosto nawet chodzić. Czułam się strasznie mimo tego że dolegliwości miałam maksymalnie tydzień . 07.12.18 r miałam rezonans magnetyczny głowy którego wyniki odebrałam dwa tygodnie później na którym wyszło że mam mnogie ogniska demielinizacji w obu półkulach mózgu , przedniej części rdzenia przedłużonego , tylnej części ciała modzelowatego i również na obu półkulach móżdżku . Mam niestety jeszcze małego torbielka pajęczynówki przy prawym migdałku móżdżku . I wtedy przeczytałam zdanie :w pierwszym rzędzie SM . Totalnie nie wiedziałam co ten skrót oznacza . Ale niestety teraz już wiem . W tamtej chwili załamał mi się cały świat bo jednak mam tylko 18 lat , a w momencie gdy się mówi ,,stwardnienie rozsiane,, ma się przed oczami osobę na wózku inwalidzkim . 03.01.19 r neurolog kazała mi się niezwłocznie zgłosić do szpitala gdzie miałam robioną punkcję kręgosłupa oraz rezonans magnetyczny odcinka szyjnego . Wtedy już byli w 100% pewni że to SM . W przyszłości chciałabym mieć dzieci oraz szczęśliwą , kochającą rodzinę . Ale jak dalej tak szybko choroba będzie postępowała to w przeciągu kilku lat będę osobą jeżdzącą na wózku inwalidzkim co dla mnie oznaczałoby załamanie . I tutaj moja wielka prośba do was . Potrzebuję pieniążków na leki , rehabilitację , suplementy diety oraz sprzęt na którym będę mogła ćwiczyć w domu który pomoże mi uzyskać kontrole nad swoim ciałem . Jestem również w Fundacji na rzecz chorych na SM im.Anieli Salawy . Możecie oddać 1% podatku na subkonto 43 1020 2892 0000 5102 0186 7076 z hasłem ,,NOWAK KAROLINA'' . Na fundacje również można wpłacać datki na mnie ale niestety w umowie z fundacją nie jest zawarte to wszystko czego potrzebuje dlatego również powstała zrzutka . Z góry bardzo mocno dziękuję za wszystkie wpłacone pieniążki , dla was to tylko złotówka , dla mnie wielka nadzieja na to że dam radę normalnie funkcjonować przez następne lata .
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!