id: 3eg8hu

Wsparcie na leczenie ukochanego psa

Wsparcie na leczenie ukochanego psa

Nasi użytkownicy założyli 1 233 872 zrzutki i zebrali 1 371 816 884 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

ZRZUTKA ZAKOŃCZONA, SERDECZNIE WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ!

LUKA ODESZŁA, ALE OPERACJA LATERALIZACJI KRTANI I OPIEKA MEDYCZNA UMOŻLIWIŁY JEJ SPĘDZENIE OSTATNICH CHWIL ŻYCIA W KOMFORCIE.



Szanowni Państwo,

zwracam się z ogromną prośbą o wsparcie finansowe przy leczeniu mojego ukochanego psa – Luki, 13-letniej suni rasy flat coated retriever.

Od długiego czasu (dwóch lat) wydatki na przewlekle chorego psa są ogromne: ma chorobę Cushinga i guzy na nadnerczach, niedoczynność tarczycy, wiele zmian skórnych (jedną większą przy klatce piersiowej), ma też chorą wątrobę. Dzięki opiece weterynaryjnej i lekom pies w tym temacie czuje się dobrze, nadal ma chęci do życia i dobry humor.


Niestety już w zeszłym roku zaczęły pojawiać się problemy z głośniejszym oddychaniem oraz podejrzenie porażenia krtani. Od stycznia zdarzały się mocne ataki duszności, wymioty, pompowanie brzuchem, problemy z załatwianiem się, jedzeniem. Od około dwóch miesięcy stan drastycznie się pogarsza, pies już nie oddycha normalnie, większość czasu dyszy, ma duszności, przepływ powietrza przez drogi oddechowe jest utrudniony, wydolność wysiłkowa spadła całkowicie, pojawiają się trudności z jedzeniem, odruchy wymiotne. Największe dyszenie następuje zwłaszcza, gdy się podekscytuje, po wysiłku, przejściu kilku metrów po podwórku, przy jeździe samochodem.

Sunia jest leczona „podtrzymująco”, w każdej chwili w zasadzie może się po prostu udusić, co byłoby okropną śmiercią. Drugą opcją jest eutanazja. Ale widać w tym psie jeszcze dużo życia i radości, w których przeszkadzają mu ograniczenia jego ciała.


W przypadku porażenia krtani istnieje opcja zabiegu lateralizacji krtani, co daje szansę na lepsze samopoczucie dla psa.

Zabieg jest trudny i bardzo kosztowny – obejmuje znieczulenie, endoskopię, właściwy zabieg, opiekę pooperacyjną – co kosztuje około 3,5 tysiąca zł. Ogromnie wierzę w profesjonalizm lekarzy, którzy podjęliby się tego zabiegu. To jest szansa dla mojego psa.


Oprócz tego nasze wydatki obejmują wiele wizyt i konsultacji zwłaszcza na przestrzeni ostatnich miesięcy (np. niedzielna nagła konsultacja zimą 500zł, konsultacje u chirurgów 220zł), podróże, kontrolne badania tarczycy i stanu nadnerczy, biopsje,

karma Royal Canin Hepatic (300zł miesięcznie, na choroby wątroby),

odrobaczanie, szczepienia, obroża Foresto na kleszcze,

antybiotyki przy zaostrzeniu choroby,

leki na stałe: Vetoryl (w dawce 160 mg, czyli 440zł na niecały miesiąc), Euthyrox, Euphyllin, Proursan, Hepaxan, Polocard, Cebedefix, Sizarol,

wypożyczony koncentrator tlenu (100zł miesięcznie),

badania przed zabiegiem – 540 zł – echo serca, badania krwi, USG,

podróż do Warszawy w dwie strony (300 km) i zabieg (ok. 3,5 tysiąca zł).


Będę bardzo wdzięczna za każdą najmniejszą pomoc w ratowaniu życia mojego psa!!!

z049afb467b6bbfd.jpeg


Ciąg dalszy:

Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za każdą pomoc!

Luka jest już po zabiegu, który kosztował 3,5 tysiąca zł (plus kroplówki, zmiany opatrunku, zdjęcie szwów, kontrole, transport, w sumie około 4,5 tysiąca zł) dzięki uprzejmości Przychodni ComfortVet i Pana Profesora Marka Galantego.

Sunia czuje się rewelacyjnie, wreszcie może oddychać, ma znacznie więcej siły i doskonały humor.

Niestety w badaniu USG jamy brzusznej wyszły niepokojące zmiany na śledzionie i wątrobie, co wymaga dalszych konsultacji, kontroli i być może kolejnego zabiegu... W związku z tym zbiórka trwa nadal. Przedłużmy życie Luki!

n9207b6f5ac83f75.jpeg


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 1

 
2500 znaków