POMÓŻCIE nam NAKARMIĆ i UTRZYMAĆ naszych podopiecznych! Stare, chore, niechciane... Ulokowane w domach wolontariuszy i w naszym szpitaliku czekają na lepszy los... Choroby i kalectwo nie ułatwiają adopcji, nikt nie chce TAKICH zwierząt... Schronisko to dla nich koniec...😪 U nas mają ❤ i opiekę, ale głodne brzuszki i leczenie wymagają kosztów, których nie potrafimy udźwignąć! PROSIMY o grosik dla nich🙏. Każdy dzień, to walka o kocie i psie życie... Roj potrzebuje kroplówek i nerkowej karmy, stary Nero - opłat za hotel i leki, Cyguś - rehabilitacji i spłaty rat za wózek, Albinka staruszka - leków i dobrej karmy, Juliusz - czeka na cud powrotu do sprawności po operacji, kiwaczka Bastet z wybrakowanym Tìmido na wspólny domek, a wiekowy Mauro na spłatę długu za naprawienie ząbków i utrzymanie... POMÓŻCIE nam pomagać!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.