Kochane i kochani 

Jutro, tj. 10 września, obchodzę 45 urodziny. Zebrało mi się trochę nieplanowanych wydatków, głównie z mojej winy, więc pięknie proszę, że jeśli ktoś z was chciałby kupić mi prezencik, dorzucił się do mojego funduszu na elektronikę.

Od roku mieszkam poza Warszawą, moim kontaktem ze światem jest telefon, tablet i laptop. Telefon byłam zmuszona niedawno wymienić, więc tutaj jest dobrze. Niestety, uszkodziłam ekran pada. Znalazłam go pewnego dnia pod kołdrą z popękanym ekranem. Najpierw oskarżyłam o wypadek biedne psy, ale potem doszłam do wniosku, że bardziej prawdopodobne jest moje kolano jako sprawca.

Naprawa ekranu to ok 1000 zł, co jest dla mnie ogromnym nieplanowanym kosztem.

Powiecie, że przecież mam też laptop. Owszem, ale to 12-letni staruszek, z niedziałającą baterią, który daje mocno radę, bo nawet sobie na nim gram troszkę, ale jednak wiem, że nie znam dnia ani godziny, kiedy odejdzie za bitowy most.

Z góry dziękuję za wszystkie wpłaty - prezenty. Bardzo zależy mi na naprawie iPada, bo bez niego w momencie ostatecznej awarii lapka zostanę tylko z telefonem. Jeśli uda się uzbierać coś górką, może będzie zaczynem do kupienia nowego używanego laptopa :) Mam także niekończącą się listę odkładanych zakupów jak: łóżko, węgiel na zimę, więc żadna złotówka się nie zmarnuje.