Ratujmy wzrok Mikiego
Ratujmy wzrok Mikiego
Nasi użytkownicy założyli 1 231 293 zrzutki i zebrali 1 363 398 008 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Nie jest dobrze
Organizm Mikiego nie radzi sobie ze stresem. Podawane sterydy powodują przyrost wagi co dodatkowo bardzo przygnębia i męczy Mikołaja. teraz pojawiły się nagłe omdlenia o nieznanej przyczynie. Miki jest w szpitalu, boi się i nie rozumie co się dzieje. Czujemy jak w tej rundzie przegrywamy wyścig z czasem
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Mikołaj jeszcze niedawno cieszył się pełnią życia. Jak każdy chłopak szukał własnej ścieżki, próbował treningów karate, grywał w piłkę nożną. Ostatnio zainteresował się boksem.
Niestety z dnia na dzień pojawiły się poważne problemy ze zdrowiem, które nawarstwiły się w zastraszającym tempie.
Głównym celem zrzutki jest pokrycie kosztów diagnostyki i leczenia wzroku Mikołaja!!!
Specyficzne zachowania Mikiego, trudności w nawiązywaniu kontaktów zaniepokoiły mamę i po rozbudowanej diagnozie orzeczono u Mikołaja Zespół Aspergera.
Mimo wdrożenia wspomagania w nauce i prób wyrównania huśtawek nastroju przez terapię i farmakologię stan chłopca się pogarszał.
Coś o czym cała rodzina chciałaby zapomnieć, to dramatyczne wydarzenia zeszłego roku, załamanie nerwowe, dwie próby samobójcze i trudny pobyt w szpitalu psychiatrycznym.
Jakby tego było mało pojawiły się bóle głowy, zaniki widzenia barw, problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi a ostatnio epizody całkowitego zaniku widzenia.
Nie pozwolimy by ciemność zabrała Mikołajowi radość z życia
Mikołaj aktualnie jest w trakcie wieloelementowej diagnozy.
-Ma zmiany niedotlenieniowo - niedokrwienne.
-Podejrzewane jest zanikanie nerwu wzrokowego.
-Zmniejszenie objętości istoty białej okołokomorowej
oraz poszerzenie komór bocznych mózgu.
Jest przerażony i zrozpaczony. Traci wzrok- boi się tego co będzie dalej.
Ponownie daje o sobie znać depresja i zaburzenia zachowań a leczenie sterydami i wzrastająca masa ciała dodatkowo to pogłębiają.
Rodzina ( samodzielna matka z trójką dzieci) dotąd radziła sobie z głęboką niepełnosprawnością starszego brata Mikołaja - Kacperka.
Druzgocące rokowania Mikołaja oraz zbyt długi czas oczekiwania na diagnostykę zmusza matkę do łączenia badań refundowanych przez NFZ z bardzo kosztownymi i wykonywanymi w różnych częściach kraju badaniami i wizytami u specjalistów z sektora prywatnego. Koszty są nie do pokrycia z zasiłków, jakie pobiera na dzieci jako jedyny żywiciel rodziny i opiekun osoby niepełnosprawnej.
Pani Edyta dała się poznać jako waleczna i cierpliwa ale nieustępliwa mama, która nie raz wspierała innych rodziców w podobnych akcjach charytatywnych. Teraz zmuszona jest prosić Was o pomoc, bo nie może przegrać walki z czasem o wzrok swojego synka.
Tylko działając razem zdążymy z pomocą.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!