id: 3m98nb

Pomóż wygonić raka

Pomóż wygonić raka

Nasi użytkownicy założyli 1 231 667 zrzutek i zebrali 1 364 543 001 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Hej, w październiku trafiłam z polecenia do fajnego lekarza, który namówił mnie na operację usunięcia guza. Operacja była trudna ale przebiegła zgodnie z planem, guz został usunięty. Ostatnia kontrola onkologiczna wykazała brak komórek rakowych, zostało tylko kilka „podejrzanych” węzłów chłonnych i dla większego bezpieczeństwa zalecono 3 cykle trzydniowych chemii co 2 tygodnie. Źle to znoszę ale pocieszam się pozytywnymi wynikami ❤️ Przez rok też jestem przywiązana do woreczka  tzw stomii. Nie wyjaśniam tego tutaj bo to naprawdę niefajna sprawa. Możecie sprawdzić w internecie. Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję za wpłaty, bez tego byłoby bardzo ciężko i stresująco. Trochę problemów zdjęliście mi z barków i jest to fantastyczne ❤️😘
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Mam na imię Monika. Wiosną tego roku zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy rak jelita grubego w ostatnim IV stadium zaawansowania. Guz w jelicie grubym nie kwalifikuje się do operacji. To choroba, która odbiera spokój, zdrowie, urodę, spokojny sen i wywraca do góry nogami moje życie, życie 15-letniego syna….. choroba, która decyduje o moim samopoczuciu i całym życiu. Czas przyznać, że nie do końca daję radę. Nowotwór zamyka wiele drzwi. Nie mogę efektywnie pracować, realizować pasji, którą jest motocykl.
image
Rys. dla cioci Moni od 9-letniego bratanka Antosia🫶

Pracę, którą uwielbiam i kocham dająca wiele radości i satysfakcji  jako szef kuchni w własnej małej restauracji również choroba znacznie ograniczyła.
image

Zwykłe czynności sprawiają mi trudności i zaczynam wymagać pomocy osoby trzeciej. Są też lepsze dni, kiedy zwykły spacer daje wiele radości z życia. Samodzielnie wychowuję syna, który dzielnie mnie wspiera. Utrzymujemy się z zysków mojej działalności gastronomicznej, jednak przy dzisiejszej galopującej inflacji wpływy znacznie zmniejszyły. Jestem w trakcie chemioterapii a potem jak dobrze pójdzie czeka mnie operacja wycięcia guza. Planuje wyjechać do Monachium na szczegółowe badania genetyczne. Leczenie wspomagające jest bardzo drogie. Skutecznie pomaga mi bardzo drogi lek sprowadzany z Kuby - jad skorpiona niebieskiego, który uśmierza ból i niweluje skutki uboczne chemioterapii. Zapas leku wystarczy mi na 2 miesiące a powinnam odbyć kurację 6-cio miesięczną. Dlatego prośba o Wasze wsparcie, nawet najmniejsze jest dla mnie ważne. Ten świat może się zmienić jeśli podamy sobie ręce i wesprzemy się wzajemnie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 20

 
2500 znaków