Natalia i Tomasz to bliźniaki, którzy pojawili się na świecie o wiele za wcześnie...

Urodzili się w 28 tygodniu ciąży, kiedy ich organizmy nie były jeszcze gotowe do samodzielnego życia. Tomek ważył zaledwie 750 g. Natalia - 1390 g. Szpital stał się ich domem na wiele długich miesięcy. Ich maleńkie ciałka oplecione były dziesiątkami rurek i kabelków. Gdy inne mamy brały na ręce swoje nowonarodzone dzieci, ich mama mogła tylko stać nad inkubatorem i płakać z bólu... Wszystko w nich było takie malutkie i delikatne...

Dzięki ogromnej determinacji lekarzy, Natalka i Tomek wygrali walkę o życie.

Teraz walczą o zdrowie, ponieważ z powodu skrajnego wcześniactwa i niskiej masy urodzeniowej nie ominęły ich najgorsze choroby, jakie mogą dopaść wcześniaków.

Tomka dotknęła astma oskrzelowo-płucna, alergia, epilepsja, ARS i dysplazją oskrzelowo-płucna. Ma opóźniony rozwój psychoruchowy i wadę wzroku.

Natalka boryka się z naczyniakowatością (jeden z naczyniaków w okolicy oczka został usunięty operacyjnie), atopowym zapaleniem skóry, astmą oskrzelową, wadą wzroku i alergia - dosłownie na wszystko.

Oboje musza być pod stałą kontrolą lekarzy specjalistów, którzy monitorują ich stan zdrowia i rozwój. Wciąż wymagają kosztownego leczenia farmakologicznego i częstych wizyt lekarskich, niestety zazwyczaj prywatnych...

Każde wsparcie ma znaczenie !

Za każdą pomoc serdecznie dziękujemy !