Sezon na  kociaki w pełni rozpoczęty!

Mamy na ten moment 41 kotów, a w tym 3 matki z maluchami. Są to kotki z działek- 2 kotki w miarę oswojone, a jedna bardzo dzika. Wszystkie maluchy mają otwarte oczka.

Na cito musimy przyjąć:
1. kolejną matkę z maluchami, które mają koci katar,
2. dorosłego kocurka, który nie może zostać w miejscu bytowania.

Przez brak wolnych klatek nie możemy przyjąć na leczenie maluchów. Tutaj liczy się każdy dzień, zbyt późna pomoc może skutkować utratą wzroku lub śmiercią maluchów. Na działach nie możemy ich leczyć, ponieważ uciekają ze strachu. Kobieta, która je dokarmia nie może ich przetrzymać.
Pobyt u nas to ich jedyna szansa na leczenie! 😭

Jeżeli chodzi o kocurka, niestety sytuacja życiowa dotychczasowych opiekunów uniemożliwia zatrzymanie kotka. Jest to tragedia dla dwóch stron, dlatego chcemy pomóc. Sytuacja jest na tyle poważna, że kocurek musi w tym tygodniu trafić do nas. 😢

Niestety nasze finanse są bardzo skąpe. Nie jesteśmy w stanie kupić dwóch klatek kennelowych. Systematycznie staramy się spłacać zaległe faktury w lecznicach. Nie mamy KRS, a co za tym idzie 1,5%. Musimy sobie radzić bez żadnych dofinansowań.

Dlatego bardzo Was prosimy o wsparcie. Tylko dzięki Wam możemy pomóc kotom.

Jednak klatka to 444 zł na allegro.
My potrzebujemy takich dwóch. Dlatego zakładamy zbiórkę na 888 zł.

https://allegro.pl/oferta/duza-klatka-kenelowa-metalowa-kojec-dla-psa-121x76-12732701124

Liczy się czas i każda złotówka!