I want to break free
I want to break free
Nasi użytkownicy założyli 1 226 673 zrzutki i zebrali 1 349 336 155 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Cześć!
To znowu ja. Żyję, mam się dobrze, wciąż dzielnie zbieram środki na operację.
Z rzeczy bieżących - udało mi się skończyć pierwszy rok studiów i wreszcie wejść na drogę sądową w celu prawnego uzgodnienia płci, również podjąłem pracę na 1/4 (w okresie wakacyjnym 1/2) etatu, tak że i to przybliża mnie powoli, ale konsekwentnie do przodu! Mimo znalezionej pracki kontynuuję zbiórkę, ponieważ, by odciążyć rodziców, na których utrzymaniu mniej lub bardziej wciąż jestem, staram się z zarobionych pieniędzy opłacać część swojego leczenia.
W chwili, gdy to piszę, na zbiórkę wpłaciło coś od siebie niemal 200 osób. Jest to dla mnie absolutnie coś nie do uwierzenia. Poważnie, kiedy ją zakładałem, nie myślałem w ogóle, że osiągnę taki sukces w tej materii. Dzięki Wam będę w stanie o wiele szybciej niż myślałem zacząć żyć w końcu - nomen omen - pełną piersią!
Dbajcie o siebie, bądźcie zdrowi, miejcie zawsze w zanadrzu dobre słowo dla siebie i innych ludzi.
Jesteście niesamowici!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć!
Mam na imię Bartosz. Mam 21 lat, pochodzę z niewielkiej miejscowości niedaleko Wadowic, a obecnie mieszkam w Krakowie, gdzie studiuję pracę socjalną. Interesuję się kryminalistyką, dużo czytam, oglądam filmy, seriale, uwielbiam dowiadywać się nowych rzeczy.
Długo zwlekałem z założeniem tej zrzutki, jednak dotarło do mnie w końcu, że tak naprawdę w grę wchodzą tutaj kwestie zdrowotne, coraz bardziej naglące, więc powinienem może odłożyć na bok jakieś obiekcje i dać temu szansę.
Jestem osobą transpłciową w trakcie procesu tranzycji - obecnie od ponad roku przyjmuję testosteron, a w najbliższym czasie rozpocznę działania w celu zmiany danych metrykalnych. Na co dzień zmagam się z silną dysforią płciową. Jest to odczuwanie dyskomfortu i cierpienia w związku z rozbieżnością pomiędzy płcią przypisaną przy urodzeniu oraz cechami fizycznymi, a płcią doświadczaną. Czyli tą rzeczywistą, prawdziwą.
Czuję się w pewnym stopniu lepiej ze sobą od kiedy rozpocząłem terapię hormonalną, jednak wciąż codziennie doświadczam w dużym stopniu dysforii, związanej najmocniej z klatką piersiową. "Radzę" sobie z nią nosząc tzw. spłaszczak/binder. Jest to rodzaj bielizny, mający na celu osiągnięcie efektu płaskiej klatki piersiowej. Niestety, noszenie bindera przez dłuższy okres czasu może nieść za sobą negatywne skutki dla zdrowia. W moim wypadku jest to przede wszystkim coraz częstszy i silniejszy ból pleców, nawet wtedy, kiedy nie mam akurat na sobie bindera.
Moim marzeniem jest przejście zabiegu mastektomii, by móc w końcu spojrzeć na siebie i nie czuć się nieszczęśliwy z tym, co widzę, ponieważ nie jest to część ciała, która powinna należeć do mnie. Marzę o tym, by móc pójść w końcu znów na basen, czy zdjąć koszulkę na plaży. By nie odczuwać tego uporczywego bólu pleców. By nie gotować się w lecie przy wysokich temperaturach, mając na sobie dodatkową warstwę materiału.
Niestety, taki zabieg jest dosyć kosztowny. Jego cena waha się w granicach od 7 do nawet 20 tysięcy złotych.
Bardzo chciałbym uzbierać tę kwotę samemu i nie prosić o pomoc innych ludzi, jednak w tym roku podjąłem decyzję o powrocie na studia, nie chcąc czekać z tym już dłużej, dlatego obecnie nie pracuję, choć mam nadzieję znaleźć pracę choćby na weekendy. Nie chcę myśleć, jak długo zajęłoby mi w obecnej sytuacji zebranie takiej kwoty w pojedynkę... Stąd też ta zbiórka. Zbiórka na spełnienie mojego marzenia, na rozpoczęcie nowego, lepszego etapu w życiu. Zbiórka na polepszenie mojego stanu zdrowia, zarówno psychicznego, jak i fizycznego.
Kochani - każda złotówka będzie mi pomocna i za każdą najmniejszą wpłatę będę niesamowicie wdzięczny. Już teraz, z góry, chciałbym bardzo Wam podziękować za wszelką pomoc.
W razie jakichkolwiek pytań i wątpliwości, zapraszam Was do kontaktu ze mną - chętnie na nie wszystkie odpowiem.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
ta operacja to nie rozwiązanie
Trzymaj się tam, ziomeczku.
Nie czytaj proszę negatywnych komentarzy, dbaj o siebie i walcz o swoje szczęście
Kochany chłopaku, trzymam mocno kciuki za Ciebie! Niech wszystko się uda i bądź szczęśliwy ❤️❤️❤️
Sam żyję z osobą trans i to mega wspaniały człowiek. Życzę powodzenia i trzymam kciuki <3 A zgorzkniałe osoby olej, same nie wiedzą co chrzanią