Lusia potrzebuje operacji!

Ma dopiero niecałe 8 miesięcy i zamiast być radosnym szczeniaczkiem, żyje w nieustannym bólu.

Mimo młodego wieku Lusia ma silną dysplazję bioder, która sprawia, że już teraz porusza się z trudem, każdy krok wiąże się z bólem i ledwo samodzielnie unosi się z pozycji leżącej. Bez operacji niedługo nie będzie w stanie chodzić!

Jedyną szansą jest operacja Dartoplastyki i Osteotomia kości miednicy, a koszt obu operacji wynosi 7000 złotych. To jedyna szansa, by zapewnić Lusi życie bez bólu, możliwość swobodnego chodzenia oraz kontynuacji szkolenia na psiego terapeutę, by w przyszłości pracować w dogoterapii i w ten sposób móc odwdzięczyć się za Twoją pomoc i szansę na nowe życie.

Lusia jest Berneńskim psem pasterskim z hodowli ZKWP i mimo zdrowych rodziców i wszelkich badań ma dysplazję, która z dnia na dzień zabiera jej radość życia.

Teraz liczy się czas. Operacja dartoplastyki może być wykonana tylko u szczeniąt do 8 miesiąca życia. Mamy termin operacji na 22 stycznia - zostało tak mało czas na uzbieranie aż 7 tysięcy!

Mimo, że to ogromna kwota wierzę, że nam się uda! To jedyna szansa, by Lusia miała normalne, psie życie bez bólu, mogąc biegać i bawić się jak na szczeniaka przystało. Jak tylko będzie możliwość, wykonana będzie druga operacja.

Może wydawać Ci się, że Twoja 1 złotówka nic nie zmieni, a to właśnie dzięki niej Lusia może dostać niwe życie!

Niestety diagnostyka, wizyty u ortopedów, prześwietlenia, badania i błędne diagnozy już teraz pochłonęły 1,5 tysiąca złotych. Poza ceną operacji dojdą koszty leków, wizyt kontrolnych, prześwietleń i brakuje mi już teraz na wszystko pieniędzy, a nie pozwolę, aby mój piesek cierpiał! Będę walczyć do końca!

Na szczęście trafiłam na dr Benkowskiego i dr Hajdo z Gdyni, którzy jako jedyni widzą nadzieję i podejmą się obu operacji, które sprawią, że Lusia będzie żyła jak zdrowy szczeniak w jej wieku.

Załączam dokumentację potwierdzającą konieczność wykonania operacji.

Dziękuję za każde wsparcie finansowe, poprzez udostępnianie oraz zaangażowanie.

Dzięki Tobie niedługo Lusia stanie na cztery łapki! :)