id: 3nv797

SOS Rohingya: 500 km trekkingu w Himalajach na pomoc dla Rohindżów poprzez PAH / SOS Rohingya: 500 km of trekking in Himalayas for the aid for Rohingya people through PAH

SOS Rohingya: 500 km trekkingu w Himalajach na pomoc dla Rohindżów poprzez PAH / SOS Rohingya: 500 km of trekking in Himalayas for the aid for Rohingya people through PAH

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 225 763 zrzutki i zebrali 1 347 093 239 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki


Dzisiejszy świat epatuje przemocą, cierpieniem i bólem. Powszechny dostęp do informacji i rozwój internetu sprawiły, że każda tragedia jest dobrze udokumentowana. Ale ma to też swoją złą stronę. Obojętniejemy. W setkach zdjęć z wojen i tragedii zdarza się jedno, które ściska za serce, nad resztą przechodzimy do porządku dziennego.

Są jednak takie momenty, kiedy zło staje się tak koszmarne, że nie potrafimy o nim zapomnieć. Dla nas takim złem stała się historia Rohingya. Ponad 700 tys. ludzi uciekających pod gradem kul w środku nocy, pędzących do utraty tchu, ze strachem w oczach, że nie zdążą. Kobiety i dzieci zabijane w ramach koszmarnej zemsty za wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat i za winy kilkudziesięciu ekstremistów - szaleńców, których nie brak w żadnym kraju. Ci, którzy zostali w domach - zginęli. Wielu z uciekających wykrwawiało się po drodze od ran z kul, którymi żegnali ich birmańscy żołnierze. Kilkadziesiąt tysięcy kobiet i dziewczynek zostało zgwałconych. Nie ma usprawiedliwienia dla takiego bestialstwa.

Chwilowe bezpieczeństwo znaleźli w biednym Bangladeszu, w obozie dla uchodźców w pobliżu Cox's Bazar, zaledwie 1.000 km od nas. Organizacje międzynarodowe pospieszyły z pomocą. Swoje wsparcie zaoferowała też nasza Polska Akcja Humanitarna (PAH). Są na miejscu i wspierają jak mogą. Ale brakuje wszystkiego. Obóz Rohindżów, ich chwilowy dom, jest dramatycznie przeludniony. Wyobraźcie sobie wszystkich mieszkańców Wrocławia upchniętych w warszawskiej dzielnicy Śródmieście. Tylko, że w Śródmieściu są wysokie budynki, a tutaj za schronienie służą prowizoryczne chaty sklecone naprędce z tyczek i płacht, przykryte brezentem lub folią.


Najpierw chcieliśmy po prostu tam pojechać i pomóc. Ale organizacje pomocowe piszą, że mają dość wolontariuszy wśród Rohingya, którzy od lat mieszkają w Bangladeszu. Mówią tym samym językiem, co przerażeni uchodźcy i więcej mogą zdziałać. Potrzebne są pieniądze. Według szacunków Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców potrzeby finansowe sięgają 950 mln USD, przy czym finansowania zapewnione jest dopiero w 30%. W ramach swoich możliwości wspieramy finansowo, ale chcemy zrobić coś więcej.

Sprzedamy nasz pot, ból i łzy, a zebrane pieniądze przekażemy do PAH na rzecz Rohindżów.

Nasz trekking w Nepalu do tej pory to 50 km na każde z nas, łącznie 100. A przed nami trekking do Everest Base Camp. 200 km wędrówki, litry potu, miliony przekleństw, bolące mięśnie i słone łzy. Łącznie będzie to około 500 km, po 250 od każdego z nas.

Przyjaciele, na ile możecie wycenić każdy nasz kilometr? 1 grosz? Wpłaćcie 5 zł. 5 groszy, 10? To odpowiednio 25 i 50 złotych. Złotówkę? Dzięki darowiźnie 500 zł PAH wyposaży w podstawowe artykuły kilka rodzin. Niech każdy zdecyduje sam. Rohindżom każdy grosz ratuje życie. Jeśli możecie, wyceńcie według własnego uznania nasz pot i wpłaćcie pieniądze na naszą zbiórkę pod hasłem #500kmTrekkinguDlaRohingya, którą organizujemy za zgodą PAH. My wycenimy się na końcu, jak już wrócimy, ale coś czuję, że nie będzie to mało. Robimy coś dla siebie (wspomnienia), robimy coś dla was (artykuły i zdjęcia), zróbmy coś wspólnie dla innych w najtrudniejszym momencie ich życia!

Ze swojej strony gwarantujemy przekazanie 100% zebranej kwoty na konto PAH. Kwota zbiórki została ustalona na 10.000 złotych, ale potrzeby są ogromne. W przypadku zebrania znaczącej kwoty, wpłaty na rachunek PAH będą dokonywane sukcesywnie, a potwierdzenia przelewów publikowane na naszym blogu https://www.pod-palmami.pl/p/sos-rohingya.html


Pomóż Rohindżom przekazując wpłatę! Kliknij "Wpłać teraz" powyżej i postępuj zgodnie z instrukcjami lub dokonaj przelewu bezpośredniego na indywidualne konto zbiórki:

49 1750 1312 6887 9712 6227 2547
(odbiorca: Zrzutka.pl Sp. z o.o.)

Rozliczamy się z kilometrów: up-to-date (2.10.2018) 504 km (mission accomplished!)

1. Sundarijal - Chisapani - Nagarkot (4-5 września 2018) - 35 km na osobę (łącznie 70)

trekking1.jpg

2. Nagarkot - Dhulikel (11 września 2018) - 15 km na osobę (łącznie 30)

trekking2.jpg
3. Phaplu - Ringmu - Nunthala - Jubing - Kharikola - Bupsa - Kharte - Surke - Phakding (15-18 września 2018) - 52 km na osobę (łącznie 104)

Screenshot_20180918-151927%257E2.png

4. Phakding - Namche Bazar - Hotel Everest View - Namche Bazar (19-20 września 2018) - 16 km na osobę (łącznie 32)


Screenshot_20180920-153830%257E2.png

5. Namche Bazar - Tengboche - Dingboche - Dingboche View Point - Dingboche - Lobuche - Gorak Shep - Everest Base Camp (5.365 m.n.p.m), 21-25 września 2018, 37 km na osobę, łącznie 74

Screenshot_20180927-175918%257E2.png

6. EBC - Gorak Shep - Kala Pathar - Gorak Shep - Pheriche - Sanasa (25 - 27 września 2018), 33 km (Ł.) + 29 km (O.), łącznie 62 km

Screenshot_20180927-180050%257E2.png

7. Sanasa - Namche Bazar - Phakding - Surke - Kharikola - Nunthala - Phaplu (28 września - 2 października), 66 km na osobę, łącznie 132 km

Screenshot_20181002-161208%257E2.png

---------------------------------------

Potwierdzenia przelewów do PAH (łącznie 3.054 zł.):


Screenshot_20180920-145652%257E2.png
Screenshot_20181008-101350%257E2.png
Screenshot_20181016-152615%257E2.png


---------------------------------------
Zachęcamy do dokonywania wpłat na naszą zbiórkę klikając "Wpłać teraz" powyżej lub na stronie https://zrzutka.pl/rohindza/wplac co pozwoli wszystkim na bieżąco obserwować rezultaty zbiórki.

Jeżeli jednak z jakichkolwiek powodów wolicie wesprzeć PAH bezpośrednio, a nie za pośrednictwem naszej akcji, zróbcie to. Również gorąco do tego zachęcamy. Przede wszystkim liczy się pomoc. Potrzebna teraz.

Pomóż Rohingya w Bangladeszu wpłacając pieniądze bezpośrednio do PAH:

---------------------------------------

Więcej informacji o kryzysie Rohingya:


Fot. z obozu dla uchodźców: Michał Fiałkowski

English below:

We are Polish travel bloggers focusing mainly on the South Eastern Asia region (currently in Katmandu, Nepal) who already completed 50 km of Himalaya trekking and are getting ready to set off for 200 kms trek (both ways) to Everest Base Camp. Total planned trek is estimated at 500 km, 250 for each of us. We have launched the fundraising project #500kmTrekkingForRohingya to raise financial aid for Rohingya people who were forced to flee from Myanmar (Burma) and for more than a year now have been staying in dramatic conditions in overcrowded refugees camps in Bangladesh near Cox's Bazar. The needs are huge and many NGOs, among them a recognized Polish NGO „Polska Akcja Humanitarna” (Polish Humanitarian Action, https://www.pah.org.pl/en) are doing their best actively helping the Rohingyas in Bangladesh to show them, that there is a hope for tomorrow and there are people in the world who care about their lives.

The financial target has been set to 10.000 PLN (around 2.700 USD). The total amount will be transfered to the bank account of Polish Humanitarian Action (no commision, there is an option to pay the commission voluntarily if one wishes to contribute to covering the transaction costs of the crowdfunding platform).

The idea is simple: we are trekking, and you are pricing each of our kilometers on the trail. Should you price it for 0,01 PLN, the total amount would equal to 5 PLN (about 1,35 USD). In case of pricing it for let's say 0,20 PLN, that would be an aid of 100 PLN (around 27 USD), enough to provide food for a Rohingya family for some time. Choose by yourself the value of each km of our effort, pain, tears and sweat and contribute to our action. Or support directly Polish Humanitarian Action or any other NGO that is helping the Rohingyas, because these people need the attention of the whole world right now.

Please note that the donation amount will be charged to your credit card (VISA and Mastercard accepted) in PLN (Polish Zloty). 1 PLN is approx. 0,27 USD or 0,23 EUR. Please check first with your bank the transaction costs (commission of your bank) and the currency conversion costs, as we cannot take any liability for unexpected costs.

Many thanks for your support!

Alexandra & Lucas

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Oferty/licytacje 1

Kupuj, Wspieraj.

Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej

Organizatora:
Inne
Pocztówka z Himalajów. Postcard from Himalaya
Za każdą wpłatę na pomoc Rohindżom w wysokości co najmniej 200 zł dokonaną do 10 października 2018 r. w ramach podziękowania wysyłamy pocztówkę z Hima...
200 zł

Kupione 1 z 1

Zakończona

Wpłaty 37

 
Jolanta Żygadło
200 zł
 
Aleksandra Supranowicz
200 zł
 
Małgorzata Bakuła
100 zł
 
Anna Jedrzejewska
150 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
50 zł
 
Elżbieta Kozica
200 zł
 
100 zł
 
Roman Bartoszewski
18 zł
 
Dane ukryte
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze 7

 
2500 znaków
  • AS
    Aleksandra Supranowicz

    Udało się :) Zgodnie z obietncą także się dorzucamy i jeszcze raz dziękujemy serdecznie wszystkim za wsparcie.Ola i Łukasz

    200 zł
  • Łukasz Puławski

    To jest ekwiwalent darowizny gotówkowej 500 rupii, jaką otrzymaliśmy od napotkanego na trasie nepalskiego przewodnika, który przypadkiem usłyszał o naszej akcji. Serdecznie dziękujemy za wsparcie!

    This is the equivalent of the cash donation of 500 rupees which we received from the Nepalese guide met on the way, who found out about our charity action. Many thanks from the bottom of our hearts for your support!

    20 zł
  •  
    Użytkownik anonimowy

    Powodzenia...

    25 zł
  • AK
    Agnieszka Karakulska

    buziaki dla organizatorów :)

    100 zł
  • AK
    Agnieszka Kos

    Trzymam kciuki. Wspaniała inicjatywa, jesteście wielcy :***

    100 zł