Wczoraj w Piszu, na rzece Pisa jacht zaczepił masztem o linie wysokiego napięcia. Dwie osoby zostały porażone prądem i wpadły do wody. Na pomoc wskoczył 14-letni BOHATER, który znajdował się niedaleko miejsca zdarzenia - Ernest z Pisza. Uratował jedną osobę, lecz próbując ratować kolejne osoby sam został porażony prądem i zniknął pod wodą. Niestety, poświęcił swoje życie ratując życie innych, obcych dla siebie osób.

Był to chłopiec, który nie raz niósł pomóc innym, miał marzenia, miał plany... Uwielbiał grać w piłkę nożną, był kapitanem drużyny Mazura Pisz. Był to chłopiec o wielkim sercu.

Chociaż nie zwrócimy mu tym życia to pomóżmy jego rodzinie w tym bardzo trudnym momencie. Bohater zasługuje na pomnik i tablicę upamiętniającą za ten czyn, która w przyszłości może uratuje życie innym.

Pomóżmy rodzicom i rodzeństwie. Swoim wychowaniem małego bohatera zasługują na nasze wsparcie. Wierzę, że uda nam się to osiągnąć.