Walczymy o życie kociąt zarażonych panleukopenią
Walczymy o życie kociąt zarażonych panleukopenią
Nasi użytkownicy założyli 1 223 352 zrzutki i zebrali 1 341 194 764 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
15.10.2021 - u Dominiki sytuacja opanowana - przeżyły tylko 4 kociaki i wszystkie dorosłe. Wygląda na to, że ich życiu już nic nie zagraża. Jedzą, bawią się. W kociarni natomiast jest w tej chwili najgorsza sytuacja. Ewa robi co może, jest u nich co kilka godzin, nawet w środku nocy... podaje leki, kroplówki... Walczy o każdego kociaka. Ale to walka z groźnym zabójcą. Choroba codziennie zabiera jednego, dwa kociaki. Jesteśmy bezsilni, ale nie poddajemy się i będziemy walczyć o każde malutkie istnienie.
na zdjęciu ozdrowieńcy - każde z tej czwórki straciło całe swoje rodzeństwo
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Kochani, jest dramat. Dopadła nas panleukopenia. Zakażony mamy DT u Dominiki i kociarnię w Radzyminie. Padło już 7 kociąt!!!!! Wierzymy, że to jednak nie wyrok na pozostałe. Wdrażamy intensywne leczenie. Chcemy zrobić wszystko co możliwe, aby uratować pozostałym życie. W kociarni jest jeszcze 27 kociąt i 2 dorosłe, u Dominiki 4 kociaki i 9 dorosłych kotów. Wszystkim trzeba podać surowicę (po min 3 dawki) oraz inne leki. Surowicę musimy kupić sami – jedna fiolka Canglobu 6ml kosztuje na rynku 130zł (sprowadza się je z Czech, w Polsce nie ma dystrybutora). Takich fiolek przy takiej ilości kotów potrzebujemy kilkanaście. To już ponad 2 tysiące zł!!! Potrzebujemy każdej złotówki żeby móc je ratować. Pomóżcie. Liczy się czas. Kolejne kociaki są już zarażone, dostają codziennie kroplówki, antybiotyki, leki przeciwwymiotne.
Panleukopenia to bardzo niebezpieczna choroba wirusowa kotów, szczególnie groźna dla małych kociąt ze względu na bardzo dużą śmiertelność. Choroba rozwija się bardzo szybko i niestety o życiu kociaka często decydują nie dni, tylko godziny.
Jak pisałam ten tekst, padł kolejny kociak w kociarni :( . Sytuacja jest dramatyczna.
Błagamy o pomoc
ekipa Adoptuj Radzyminiaka
to jest jednorazowa dawka leków dla 4 kociat w dt, wyobraźcie sobie ile tego jest w kociarni :(
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!