Pomoc dla Halinki - leczenie i sprzęt
Pomoc dla Halinki - leczenie i sprzęt
Nasi użytkownicy założyli 1 215 790 zrzutek i zebrali 1 317 353 580 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witajcie. Organizuję zrzutkę dla Przyjaciółki, Haliny Dłużewskiej. Ta kobieta ze złotym sercem na dłoni dla każdego, teraz potrzebuje naszej pomocy.
1 sierpnia tego roku trafiła na stół operacyjny. W wyniku choroby popromiennej (seria radioterapii i brachyterapii) doszło u niej do perforacji jelit. Z racji tego, że pomoc pogotowia przyszła zbyt późno (dwie ekipy odmówiły pomocy) operacja okazała się tą ratującą życie. Lekarze nie dawali szans na przeżycie - gdy otworzyli Halinkę, całe jelito cienkie pękło a to z kolei spowodowało zapalenie otrzewnej, wstrząs septyczny (czyli najgorszy rodzaj sepsy) który wyłączył pracę nerek (potrzebne były dializy) a do tego wszystkiego jej serce stanęło dwa razy w tym raz na 7 minut i była reanimowana. Podczas operacji wyłoniono nie jedną, nie dwie a trzy stomie, które są/bedą trudne w obsłudze wg opinii lekarza. Jest duże prawdopodobieństwo, że będzie z nimi żyła cały czas. Od czasu po operacji jest i będzie już do końca życia karmiona pozajelitowo.
Są też problemy ze stale krwawiącym pęcherzem. Na razie jest osobą przykutą do łóżka i minie dużo czasu zanim wstanie i będzie mogła w miarę normalnie, na ile sytuacja pozwoli, funkcjonować. Niestety lekarze, choć najlepsi na jakich mogła trafić w Poznaniu, już rozkładają ręce i twierdzą, że nie mogą nic więcej zrobić żeby choć trochę jeszcze pomóc. Teoretycznie w grę wchodzi przeszczep komórkami macierzystymi ale jest to możliwe tylko za granicą i za bliżej nieokreślony czas. Być może znajdzie się inne rozwiązanie, które choć trochę pomoże.
Na ten moment skupiamy się jednak na „tu i teraz”. Mimo, że wiele potrzebnych teraz rzeczy jest refundowanych, to nadal za mało. Halinka potrzebuje dodatkowych środków na zakup pompy do żywienia pozajelitowego plus ogrom worków stomijnych i kosmetyków do pielęgnacji - są to ilości bardzo duże biorąc pod uwagę, że tych stomii jest 3. Ponadto koniecznie będą różnego rodzaju leki, rehabilitacja i ratunek u innych specjalistów - staramy się znaleźć kogoś w całej Polsce (a być może i za granicą) licząc na cud. Lekarze, choć zadowoleni z tego, że udało się na tyle wyciągnąć Halinkę (ciągle mówią o niej jak o cudzie, że ją uratowali) sugerują, że nadal nie jest tak jak powinno. Trzeba więc działać.
Córka Halinki, Karina, może pracować tylko tak żeby pogodzić wszystko z opieką nad mamą. Jest jednak spore prawdopodobieństwo, że trzeba będzie wspomóc się opiekunką. Dziewczyny dopiero co zaczęły odbudowywać swoje życie po wielu perturbacjach. Los jednak zaatakował z możliwie najgorszej strony.
Proszę, pomóżmy Halince funkcjonować tak dobrze na tyle na ile to możliwe. Niech uwierzy i Ona i jej córka, że najlepsze dopiero przed nimi.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam kciuki 🤞❤️
Halinka, życzę powrotu do zdrowia🍀❤️ i pozdrawiam❤️🍀❤️