id: 3wbywd

Mocarna Natalka

Mocarna Natalka

Nasi użytkownicy założyli 1 162 497 zrzutek i zebrali 1 206 980 139 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Miała niecałe 4 lata, 7 kilogramów, 80 centymetrów, wystające kości i sterczące

włosy. Przywiozła ze sobą worek białych bodziaków i bagaż niewyobrażalnie trudnych

doświadczeń. Wyglądała jak siedem nieszczęść ale dla nas od pierwszych chwil była piękna i

ważna. Każdy przychodził żeby zobaczyć jak maleńka dziewczynka, mając do dyspozycji dużą

przestrzeń, porusza się po prostokącie o wymiarach szpitalnego łóżeczka. Taki schemat

przyswoiła sobie przebywając ponad rok w szpitalu, gdzie zostawili ją rodzice, których opieka

nad tak chorym dzieckiem po prostu przerosła. I takim sposobem w Mocarzewie pojawiła się

Natalka a wraz z nią niespotykane dotąd wyzwanie dla wszystkich specjalistów, którym

przyszło z nią pracować.


Teraz, po 7 latach spędzonych w Mocarzewie, Natalka jest radosną panienką, która

chętnie uczestniczy we wszelkich zajęciach. Jest dziewczynką bardzo pogodną a jej radosny

śmiech jest bardzo zaraźliwy. Ma piękne długie, czarne włosy i uwielbia zaczepiać osoby,

które lubi. Na powitanie wystawia się po buziaczki i cieszy się jak je otrzyma. Ma swoje

ulubione zabawki i zabawy. Lubi muzykę. Ma swój świat, w którym jest szczęśliwa a my jej

towarzyszymy, starając się zapewnić codzienne urozmaicenie zajęć i niecodzienne atrakcje w

postaci nowych miejsc i doświadczeń. Nie jest to ani trudne ani łatwe bo czasami wystarczy

po prostu być i dać odrobinę ciepła i miłości. Tak zwyczajnie.


Natalka jest dzieckiem wyjątkowym, również poprzez to, że ma zespół Cornelli de Lange. Jest

to zespół wad wrodzonych uwarunkowanych genetycznie, które determinują współistnienie

wielu objawów. Są to m.in. charakterystyczny wygląd, zaburzony rozwój fizyczny i

niepełnosprawność intelektualną w stopniu głębokim. To co widać okiem laika to to, że

Natalka nie mówi, ma wadę wzroku (nosi okulary) i słuchu (nosi aparat słuchowy), nie

sygnalizuje potrzeb fizjologicznych, nie zjada samodzielnie posiłków, nie chodzi (nosi ortezy

ortopedyczne). Choć to ostatnie właśnie ma szanse się zmienić. To co czuć sercem to to, że

obcowanie z Natalką naprawdę chwyta za serce. To jak dzielna jest ta mała dziewczynka

trudno opisać w kilku zdaniach. Będąc już naszą wychowanką przeszła szereg operacji i

zabiegów, doborów oprzyrządowania i serie różnych rehabilitacji, zawsze pogodnie znosząc

trudy i niedogodności. Dzięki temu teraz lepiej widzi, lepiej słyszy, nie dokucza jej refluks

żołądkowo- przełykowy i coraz lepiej chodzi. Ogromna w tym zasługa mocarzewskiej

rehabilitacji i wszystkich osób opiekujących się Natalką z s. Elwirą na czele. Ale możliwości

nas wszystkich w pewnym momencie się kończą a chcielibyśmy dać Natce szansę na lepszą

perspektywę oglądania świata. Nie z niskości przepięknych kolorowych kącików zabaw, nie z

super wózków ale z wysokości własnych nóg, których możliwości dopiero w wieku 11 lat

odkrywa ona sama. Jest na to szansa, zwłaszcza, że Natalka ma za sobą pierwsze

samodzielnie postawione kroki. Jeszcze niezbyt pewnie, jeszcze na małą odległość, jeszcze z

asekuracją ale za to z wielkim pragnieniem samodzielności. Są takie miejsca, są takie sprzęty,

które mogą pomóc naszej wojowniczce w spełnieniu tego pragnienia i osiągnięciu większej

sprawności w chodzeniu. Natalka już korzystała z zewnętrznej rehabilitacji w Parku Zdrowia

w Woli Pasikońskiej. Jej rehabilitacja na Lokomacie PRO na pewno znacznie przyczyniła się

do tego, że jej chodzenia stało się możliwe. Wcześniej nie miała nawet nawyku stawiania nóg

na podłodze. Teraz chodzi podtrzymywana przez jedną osobę bądź przy pomocy chodzika

rehabilitacyjnego. Myślimy, że zintensyfikowanie rehabilitacji przy użyciu lokomatu, czyli

zrobotyzowanego systemu do treningu lokomotorycznego przyśpieszy u Natalki naukę

prawidłowego chodu.


Niestety taka rehabilitacja jest bardzo kosztowna. Jedna godzina lokomatu kosztuje 250zł. 20

sesji trwających 1 godzinę kosztuje w pakiecie 4400zł. Im większy pakiet tym niższy koszt

jednej godziny. Chcielibyśmy, żeby Natalka mogła korzystać z tego rodzaju rehabilitacji przez

cały rok szkolny. Najlepiej dwa razy w tygodniu. Ale do tego potrzebne są ogromne środki,

których nie posiadamy. Oprócz zabiegów dochodzą do tego koszty dojazdu bo z Mocarzewa

do Parku Zdrowia jest ok. 50 km. Nie pozostaje nam nic innego jak prosić w imieniu Natki o

wsparcie. Jeśli ktoś zechce wesprzeć nasz ambitny plan i marzenie o daniu szansy tej

mocarnej dziewczynce na lepsze życie to będziemy ogromnie wdzięczni.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 51

 
Dane ukryte
100 zł
 
Dane ukryte
50 zł
AS
Anna Szarek-Zwijacz
50 zł
 
Dane ukryte
1 000 zł
MB
Mirosław Brzeziński
200 zł
LL
Luk luk
50 zł
DO
Dorota
10 zł
PO
Piotr Oleś
70 zł
MN
Małgorzata
100 zł
MW
Marta Wziątek
250 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • Anna Sweda

    kochani bardzo dziękuję, że w tym świątecznym czasie kiedy jest tyle próśb o pomoc wsparliście Natalkę! Uzbieraliśmy już 6 960 zł  z 10 000 zł :)