Filip Wadowski ma 19 lat, jest tegorocznym maturzystą. Piłkę ręczna trenuje od 3 klasy podstawówki. Mając 16 lat wyjechał z Chrzanowa do Kwidzyna, aby tam kontynuować grę juniorską w MTS Kwidzyn i naukę w II LO. Podczas gry w liceum dostał się do Kadry narodowej juniorów. Z kolegami z drużyny wielokrotnie sięgali po tytuły chociażby: 3x mistrz Pomorza, 2x 4 najlepszy zespół w Polsce i Vicemistrz Polski. Jednak w ostatnich dwóch miesiącach zmagał się z ogromnym bólem barku, mimo to pomagał kolegom i grał, zdobywając przy tym indywidualne wyróżnienie: najlepszy obrotowy Mistrzostw Polski Juniorów 2019. Po konsultacjach z lekarzami i badaniach okazał się najgorszy scenariusz - potrzebna jest operacja. Aby mógł wrócić do sprawnego grania potrzebne jest wykonanie artroskopii barku, a pózniej kilkumiesięczna rehabilitacja, co wiąże się z wysokimi kosztami. Pomóżmy Filipowi odzyskać sprawność barku oraz umożliwmy mu powrót na parkiet i dalszy rozwój w ukochanej dyscyplinie sportowej - piłce ręcznej. Filip jest juz po zabiegu, z dnia na dzień czuje się lepiej. Teraz czeka go ciężka rehabilitacja, która pozwoli mu wrócić na boisko. Niestety zacznie się ona w pierwszy dzień matur, z których Filip musiał ostatecznie zrezygnować. Chcę podziękować wszystkim osobom, które dotychczas pomogły Filipowi, które angażowały się w każdy sposób czy finansowo czy charytatywnie. Bez was by się nie udało - JESTEŚCIE WIELCY.