Kochani! Wszyscy jesteśmy w szoku i nie możemy uwierzyć w to co się stało u naszych ukraińskich sąsiadów. Niestety miliony ludzi musiało w jednej chwili  opuścić swoje domy, żeby ratować życie.  Wśród nich jest Emillia, Robert, Matvii, Makar i Andrej - dzieci które przeżyły koszmar, którego nie jesteśmy w stanie sobie nawet wyobrazić… Na szczęście udało im się  uciec przed wojną i znaleźć bezpieczne schronienie u moich przyjaciół Ewy i Miszela - ludzi o wielkim sercu. W sumie przebywa u nich aż 11-scie osób.  

Ewa i Miszel to wspaniali ludzie, którzy nie potrafią przejść obojętnie obok ludzkiej krzywdy. Nigdy nie odmówią pomocy. Ale wszyscy doskonale wiemy, że dobrym sercem nie da się zapłacić rachunków i wyżywić takiej liczby osób. Wydatków jest mnóstwo. Zwłaszcza przy dzieciach, które po załatwieniu wszystkich formalności pójdą do szkoły. 

Pomóżmy im pomagać!

Liczę na Was kochani! Pokażmy im, że nie są w tym wszystkim sami i że mogą liczyć na nasze wsparcie! 

Zbiórka zostanie przeznaczona na opłacenie rachunków, jedzenie, środki czystości, przybory szkolne i wszystko co w danym momencie będzie potrzebne. Będę tutaj na bierząco informować o wydatkach