Kochani ja jako osóba prowadzi Świętokrzyski dom tymczasowy dla kotów u Pati nie raz Wam udowodniłam że warto mi ufać.

Teraz potrzebuje waszego wsparcia na pomoc w ratowaniu Toma i Jerrego.

Kotki przebywają w zaprzyjaźnionym domu tymczasowego dla kotów z białaczka ponieważ są nosicielami białaczka a jeszcze do tego zapalenie otrzewnej i to drugi raz.

Nasz dług za poprzednie leczenie to 5400zł

15 ampułek po 360zł.

Nie wiem czy uzbieramy taka kwotę i na dalsze leczenie.

Ja nie dam rady zapłaci za poprzednie leczenie i zbierać jeszcze na nawrót.

Proszę Was o nawet najmniejsze kwoty żeby chociaż trochę odciążyć dom tymczasowy z długów.

Będziemy jak do tej pory robić bazarki na Toma i Jerrego ale pomóżcie nam chociaż uzbierać ta kwotę.

Przedstawie karty leczenia i diagnozy każdemu kto będzie chciał. Niestety tu nie dodan zdjęć bo jest ich za dużo.Koty są leczone w Kielcach w przychodni 

Amicus

Edyt: Mamy trzeciego kotka z zapaleniem otrzewnej.

Kotek przebywa w Świętokrzyskim domu tymczasowy i jest pod moją opieką.

Żeby go uratować musimy mieć i na leczenie jego.

Obecnie kotem jest leczony już prawie 2tyg i bardzo ładnie idzie na leczenie A rokowania są pomyślne.

Bez waszej pomocy ich nie uratujemy ma na lek nie ma ratunku.

Jasio Tom Jerry prosza o życie ❤🐈🐈🐈🙏