id: 46p9ub

Rehabilitacja i leczenie Kasi

Rehabilitacja i leczenie Kasi

Nasi użytkownicy założyli 1 156 932 zrzutki i zebrali 1 201 301 950 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Dzień dobry!
Kolejny raz (już nie zliczę który...) zwracam się do Państwa o pomoc!
Nasza Kasieńka ma już prawie 6 lat, kolejną operację na koncie, kolejna także przed nami. W maju odbyło się odkotwiczenie rdzenia kręgowego. Czy coś wniosło? Trudno stwierdzić, bo wciąż przed nami poszerzona diagnostyka. Na pewno stała się silniejsza w rączkach i przykurcz w lewej nodze się zmniejszył. W ostatnim kwartale roku odbędzie się urodynamika, ażeby stwierdzić, czy stan pęcherza poprawił się po odkotwiczeniu oraz zabieg korekcji stóp w Poznaniu, a po tym 10 tygodni w gipsach. A później bardzo intensywna rehabilitacja i wymiana ortez. Koszty znów zaczęły nas przytłaczać 😔. W każdym miesiącu po kilka razy odbywamy pozdróż do Gorzowa, Szczecina, Poznania... wizyty, paliwo... ceny szybują w porażającym tempie.



Jeszcze się nie orientowałam, ile będą kosztować ortezy. Trzy lata temu kosztowały 4,5 tys. złotych. Boję się myśleć, ile będzie teraz...

Od maja mieliśmy trochę spokoju fizjoterapią, żeby rana po operacji rdzenia kręgowego dobrze się wygoiła. Teraz już powolutku wracamy do vojty, a po kolejnym zabiegu, ortopedycznym tym razem, chcielibyśmy ruszyć ostro z rehabilitacją... w Zabrzu, do którego mamy przeszło 400 km... I tutaj: koszty paliwa, samej rehabilitacji, koszt wynajęcia lokum. Do tego dochodzą codzienne wydatki na pieluchy, leki, lewatywy, nawet chusteczki nawilżane. To wszystko generuje ogromne koszty i przerasta nasze możliwości ... 😪
Przez ostatnie dwa lata byliśmy spokojni, dzięki Wam, bo starczyło na wszystko. Niestety, znowu muszę prosić o wsparcie
... nie jesteśmy rozrzutni, żyjemy skromnie... ale choroba Kasi pochłania takie pieniądze, że boję się myśleć, co będzie dalej!

Koszty leczenia i rehabilitacji są tak wysokie, że kilkakrotnie przerastają nasze możliwości. Boję się myśleć, że zawiodę dziecko i nie będę w stanie zrobić wszystkiego, co tylko jest możliwe, aby mogła być samodzielna… Że pewnego dnia stanę przed wyborem: kupić leki, czy opłacić rehabilitację… Ale wiem także, że muszę zrobić wszystko, aby nie dopuścić do takiej sytuacji, dlatego z całego serca błagam Państwa o pomoc! Każda jej forma ma dla nas ogromne znaczenie! 

Gdyby zechcieli Państwo nas wesprzeć na licytacjach, tutaj jest grupa, ktora wspiera Kasieńkę:

https://www.facebook.com/groups/416740825651523/?ref=share

Dziękujemy! image
image

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 1077

preloader

Komentarze 71

 
2500 znaków