Mam na imię Andrzej, mam 36 lat, razem z mamą Wandą mieszkam w jednej z pod elbląskich miejscowości. Jestem osobą niepełnosprawną, poruszającą się na wózku inwalidzkim. W 2011 roku zostałem potrącony przez samochód.

Mieszkamy w starym domu, którego stan jest bardzo zły i w całości nadaje się do kapitalnego remontu, nigdy nie był remontowany.

W domu nie mam ani łazienki ani toalety, co dla mnie jako osoby poruszającej się na wózku stanowi ogromną barierę w codziennym funkcjonowaniu. Dokonujemy drobnych remontów i planujemy dalsze, większe, ale proces ten trwa długo i bez pomocy z zewnątrz będzie trwał jeszcze lata. Jest zima, a w domu nie mamy kanalizacji sanitarnej, ani bieżącej ciepłej wody.

Mimo własnych ograniczeń, postanowiłem wziąć sprawę w swoje ręce i zmienić ten stan rzeczy! Potrzebuję jednak Twojej pomocy, aby zrealizować ten ambitny cel i … uwierzyć w siebie, że się uda, że potrafię…

Na co zbieram ? 

Na łazienkę, która będzie budowana od zera i musi być przystosowana dla osoby niepełnosprawnej. Konieczne są prace kanalizacyjne, hydrauliczne, murarskie, elektryczne i pełne wyposażenie w armaturę sanitarną, bojler itp.

Proszę o wsparcie finansowe lub/i rzeczowe, które pozwoli stworzyć godne warunki życia dla mnie i mojej mamy.

Już teraz z całego serca dziękuję Wam wszystkim, którzy dokonacie nawet najmniejszej wpłaty i przyczynicie się do realizacji tego dzieła !!!