Pomoc w utrzymaniu i leczeniu zwierzaków Kasi
Pomoc w utrzymaniu i leczeniu zwierzaków Kasi
Nasi użytkownicy założyli 1 226 096 zrzutek i zebrali 1 347 948 675 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Jestem Kasia, od zawsze kocham zwierzaki, staram się im pomagać, nierzadko kosztem siebie. Z przyczyn osobistych, przyczyny zdrowotne straciłam pracę. Niestety koszty utrzymania zwierzaków, Syna i siebie, nie maleja, a wręcz jak wiadomo rosną cały czas. W grudniu tamtego roku zawalił mi się świat, później nadeszła czarna seria. Odeszła moja ukochana sunia w maju tego roku (choroba serca), w czerwcu kotka, o ktorą walczyłam miesiącami (guzy listwy mlecznej, zapalenie płuc). Leczenie jej pochłonęło dużo budżetu, a gdy to nie wystarczało brałam chwilówki. Niestety w tamtym momencie uważałam to za ratunek i sluszna opcje. Walkę przegrałyśmy, pozostał dług. W miedzyczasie zdrowie rowniez nie wytrzymalo i trafiłam do szpitala. Opieka nad zwierzakami spadła na moją Mamę.
Ciężko do dziś z płynnością finansową. Karma podrożała, jak i leczenie weterynaryjne również. A przy siódemce kociakow niestety są spore.
Ostatnio zaczęła ponownie chorować kotka, która trafiła do mnie w raz z matką w sierpniu 2022r z pustostanu. Miała koci katar, który mimo leczenia przeszedł w przewlekły. Niestety kotka charczy, jest non stop na antybiotykach. Nic nie wyszło z testow, wymazów z nosa. Z obawy, by nie zaraziła reszty rodzinki jest oddzielona. Każda wizyta, zastrzyki i suplementy kosztują, a nie mogę omijać problemu, bo z drugiej strony kończy się im karma. I muszę wybrać.. czy kupić im jedzenie czy leczyć. Nie mogę zapominać też o tym, że mam Syna, o którego dobro też muszę zadbać. Każde zakupy czy rachunki sacdla mnie problemem, bo muszę liczyć się z tym, że przychodów mam mało. Jest to wyniszczające psychicznie, ciągły stres czy zapewnie byt sobie, dziecku i zwierzakom.
Nie potrafiłam prosić o pomoc, również ciężko było mi otworzyć się przed kimkolwiek, że mam problemy. Niestety teraz nie mam innego wyjścia jak prosić Państwa o pomoc. Będę wdzięczna za każdą, choćby najdrobniejszą wpłatę. Wiem, że w tych czasach jest ciężko każdemu 💔
Zdjęcia paragonów oraz opisy wizyt dotyczące kotki Shivy, której leczenie było najbardziej kosztowne. Niestety tą nierowną walkę przegralismy.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!