Przedstawiam Wam Emilkę, kobietę walczącą o powrót do sprawności. Ma dopiero 36 lat. W domu czekają na nią 13 -letnia córka, roczny synek oraz wszyscy bliscy. Emilka oddana rodzinie, zawsze służąca z pomocą ludziom a dziś to Ona potrzebuję pomocy. Dnia 9 grudnia okazał się tragiczny w skutkach. Cały tydzień mierzyła się z ogólnym osłabieniem, wymiotami oraz potwornym bólem głowy. Podczas rozmowy telefonicznej z Emilką, która co chwilę traciła świadomość bez chwili zastanowienia zadzwoniłam po pogotowie. Po zbadaniu siostry podali tylko lek przeciwbólowy. Odjechali. Udałyśmy się do przychodni lekarskiej. Tam straciła przytomność. Pielęgniarka wezwała karetkę. Diagnoza PĘKNIĘCIE TĘTNIAKA o którym nikt nie wiedział. Transport do Olsztyna. Walka o ŻYCIE. Ciśnienie śródczaszkowe jak również duży obrzęk uniemożliwiły od razu na wykonanie zabiegu. Doszło do uszkodzenia mózgu. Kiedy udała się operacja polegająca na wstawieniu zastawki ciągle dopadały ją infekcje. Była pod respiratorem. Ma założoną rurkę tracheostomijną. Stan jest poważny. Emilka otwiera oczy. Wodzi wzrokiem na puszczane nagrania dzieci. Rozpoznaje Nas. Ale niestety nie ma z nią żadnego kontaktu. Nie mówi, nie porusza się. Aby wrócić do dawnego życia potrzebna jest kosztowna rehabilitacja. Robimy co możemy ale to są ogromne koszta. Prosimy o pomoc i udostępnianie aby Emilka wróciła do sprawności. Dziękujemy Wszystkim Rodzina Emilki