Żeby móc dalej pomagać zwierzakom, my też potrzebujemy pomocy, każda złotówka przeznaczona na naszych podopiecznych to zabezpieczenie ich niepewnej przyszłości, to karma i ciepło na zimę.

Gina to dojrzała panna, która przyjechała do nas z rejonów Ukrainy, w których toczyły się walki. Pierwsze dwa dni u nas były dla niej bardzo stresującym przeżyciem, co dało się zauważyć po jej zachowaniu wobec nas, nie życzyła sobie obecności nikogo. Przyjechała do nas pogryziona z licznymi ranami i chorą trzustką, którą staramy się wyleczyć.

Gina okazała się jednak bardzo dobrą towarzyszką, trzeba było dać jej po prostu dłuższą chwilę na uspokojenie i zapoznanie się z nowym miejscem, warunkami, ludźmi i brakiem wystrzałów, obcych groźnych psów... Szukamy jej domu spokojnego, w którym będzie miała stabilną sytuację, własne miejsce, ciepło.

Dziękujemy za każdą okazaną pomoc, tylko dzięki takim ludziom jak Wy, możemy pomagać tym zwierzakom, które właśnie od człowieka doznały zwykle największych krzywd. Stale potrzebujemy karmy, przyborów weterynaryjnych, z każdym psiakiem musimy jeździć do weterynarza, każda podarowana złotówka oznacza dla nas spokojny sen, a dla nich kolejny dzień godnego życia, którego wcześniej nie doświadczyły.



Fundacja Cane Corso Rescue Poland

ul. Ludwika Waryńskiego 12/14 m 46.

91-074 Łódź

Nr KRS: 0000592118 

NIP: 7272798725