Hej.

Z tej strony Zuza Podkowicz – kojarzę się Wam zapewne z Fundacją Spełnionych Marzeń lub samym Tomkiem Osuchem. I moje dorosłe życie właśnie było związane z nimi. Dalej jest- bo dzięki wydarzeniom i ludziom dzisiaj jesteśmy tym kim jesteśmy. I ja tez nie byłabym tutaj gdzie jestem, gdyby nie Tomek i Fundacja.

Tomka już z nami nie ma od 2020 roku...

Fundacja dalej z nami jest już 20 lat.

To my decydujemy co robimy z dramatami, które nam się przydarzają. Ja dużo czasu poświeciłam na to, aby odpowiedzieć sobie czy dam radę. Czy życie może mieć dalej sens? Czy jestem w stanie odkryć ten sens? Czy jeszcze kiedyś poczuje radość z życia? Czy kiedyś przestaje nas boleć?

Tomek, który był prezesem Fundacji Spełnionych Marzeń był dla mnie najbliższym człowiekiem świata. Śmierć nie wybiera kiedy przychodzi. Po prostu się zdarza. Nie mam już żalu do świata. Taka musiałaby być ta historia.

Żałoba związana jest z bólem. Bólem psychicznym i fizycznym. Niemożnością wykonania najprostszych rzeczy. W 2021 zaczęłam biegać. Chciałam wyrzucić wszystkie emocje, których nie miałam siły nieść. Najpierw 1 km, potem 3 km, potem 5 km, teraz przebiegam ponad 12 km. Zaczęłam, bo nie miałam nic do stracenia. Chciałam chociaż przez chwilę w tygodniu czuć, że mam nad czymś kontrolę. Że mam jakiś wpływ. Że nie wszystko jest poza mną.

Dzisiaj już nie walczę tylko o siebie. Dzisiaj również walczę o Fundacje Spełnionych Marzeń im. Tomka Osucha, która była jego oczkiem w głowie.

Nigdy tak wiele razy nie kasowałam tekstu i nie pisałam go znowu. I znowu. I tak kilka razy. Bo może po co próbować?

Czasami możemy dać niewiele. Ale łącząc siły możemy więcej. Stąd w mojej głowie pojawił się  pomysł: ja przebiegnę 21,5 km w Półmaratonie Warszawskim na 20 lat Fundacji Spełnionych Marzeń im. Tomka Osucha, o ile zbierzemy 20 000 PLN na Fundację- co Wy na to?

Fundacja Spełnionych Marzeń im. Tomka Osucha pomogła tysiącom dzieci i młodzieży z chorobami nowotworowymi. Jest nam wszystkim ciężko, ale to chyba nie oznacza, że powinniśmy zapomnieć o drugim człowieku? Wraz z Fundacją Spełnionych Marzeń mamy masę planów i działań do zrealizowania-chcemy wrócić z regularnymi działaniami na oddziały, chcemy zorganizować sztandarowe projekty Fundacji takie jak Igrzyska Spełnionych Marzeń czy Onko Liga. Chcemy dalej działać.

Stąd pomyślała: jest Nowy Rok, mogą być nowe wyzwania. Ja biegnę, trenuje, poświęcam siebie a Wy może będziecie chcieli mnie w tym wesprzeć.

Jeśli nie dla mnie, to dla Tomka. I tak naprawdę nie chodzi tu o mnie czy o niego. Chodzi o Fundacje. Chodzi o to, aby móc dalej działać.