Mała - tak ma na imię ta śliczna i kochana, ale chora, koteczka. Z ulicy zabrała ją dobra dusza, ale jej możliwości były ograniczone. Poprosiła więc naszą fundację o pomoc dla koteczki.

Mała waży zaledwie 2600 g, jest słaba, chudziutka, bardzo delikatna, krucha.

Wyniki krwi są fatalne, nerki, wątroba nie funkcjonują dobrze, silna anemia.

Rozpoczęliśmy leczenie, nawadnianie. Wyniki są odrobinkę lepsze, ale daleko nam do dobrego stanu Małej 😞

Koteczka jest na specjalistycznej karmicielkę typu Renal, do tego dostaje drinki odżywcze i wspomagające prace nerek - Oralade RF.

Niestety jej apetyt jest słaby, troszkę podje, wyliże sosik z mięska, wypije trochę Oralade. Ale szału nie ma 😞

Mała jest rano przewożona do gabinetu weterynarza, zostaję tam na kilku godzinnych kroplówkach i wraca do szpitalika w naszej kociarni.

Bardzo chcemy postawić ją na nogi. Bardzo chcemy, aby się w końcu dobrze czuła!

Jest kochana, prosi o głaski i trochę czułości od człowieka. Jest bardzo krucha, delikatna ❤️

Prosimy, pomóż nam jej pomóc!

Dorzuć kilka złotych na jej leczenie, karmę. To wszystko dużo kosztuje, a nie jest naszą jedyna podopieczną...

Kicia bardzo potrzebuje też domu tymczasowego, który będzie się nią opiekował, podawał leki. Z pewnością q domu lepiej byłoby jej wracać do zdrowia, niż w klatce, w kociarni 😞