W swoim życiu popełniłem wiele głupot, które doprowadziły mnie do obecnego momentu. Jednak największym problemem są obecnie długi, wynikające z problemów z nieuczciwymi pracodawcami i brakiem rzeczywistego działania służb w takich przypadkach w Polsce.

Przez ostatnie pół roku udało mi się już zacząć spłacać, niemałe zadłużenie i stabilizować finansowo. Jednak przytrafił mi się wypadek w pracy, w wyniku którego zerwałem więzadło krzyżowe. Obecnie jestem już po operacji, jednak przede mną jeszcze rehabilitacja, a co za tym idzie jeszcze jakiś czas nie będę w stanie pracować. Do wydatków dochodzi zakup paliwa na dojazdy na wizyty lekarskie, opatrunków i leków, których brania nie mogę przerywać. Moja dziewczyna, ze względu na swoje problemy zdrowotne i kontynuowanie nauki nie jest w stanie obecnie pracować. Nasze rodziny bardzo nam pomagają, jednak sami mają znaczne problemy finansowe. Niedługo jeszcze muszę zapłacić za ubezpieczenie samochodu, który jest mi konieczny aby dojeżdżać na rehabilitacje, bo niestety mieszkam na wykluczonym komunikacyjnie wschodnim Mazowszu. Jakby tego było mało jeszcze w domu psuje się lodówka, więc dobrze by było chociaż jakąś używaną kupić, ale to też kosztuje. Moje długi dalece przekraczają podaną kwotę, ale możliwość spłaty chociaż ich części i posiadanie pieniędzy na życie byłoby ogromną ulgą od codziennego kombinowania.

Z góry bardzo dziękuję.