Na lepsze życie dla Miecia
Na lepsze życie dla Miecia
Nasi użytkownicy założyli 1 159 901 zrzutek i zebrali 1 204 589 141 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Miecia ogólny stan się poprawił. Ma nadal problemy z operowana łapą. Druty, które trzymały złamanie się poluzowały. Najpierw wyszedł jeden , który został usunięty przez Pana doktora, a dziś dowiedzieliśmy się że drut, który miał usztywniać łapę jeszcze przez 2 tygodnie wysunął się. Więcej informacji będziemy mieć po kolejnej wizycie weterynaryjnej. Obecny koszt leczenia Miecia to 1 779.02 zł ,dlatego bardzo prosimy o pomoc dla tej naszej kruszyny Miecia :-)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Edit: 19.01.2021
Nowe wieści z domu tymczasowego, w którym przebywa nasz biedny Miecio
Nasz mały podopieczny czuje się coraz lepiej. Był na zdjęciu szwów: i tych po operacji złamanej łapki, i tych po amputacji ogonka, w który wdała się martwica. Rany się goją, łapka zaczyna na powrót działać. Miecio coraz częściej na niej staje, zwłaszcza kiedy zobaczy jakaś uroczą koleżankę lub miłego kolegę. ,
Udało nam się również opanować paskudne biegunki, z którymi do nas trafił. Okazało się, że były spowodowane silną inwazją pasożytów, a dokładniej włosogłówek, których liczne jaja ukazało badanie
Poprawiły się również wyniki krwi Miecia - w przyszły poniedziałek mamy nadzieję na ostatnią, prawidłową już morfologię i zielone światło na szczepienie.
Oprócz tego musimy wam powiedzieć, że Miecio jest bardzo miłym podopiecznym. Jest spokojny i grzeczny, większość dnia spędza na odpoczynku w swoim kennelu. Pięknie chodzi na smyczy i idealnie zachowuje czystość. Nawet kiedy miał problemy brzuszkiem nie zdarzył mu się żaden "wypadek". Jak już wspomnieliśmy dobrze dogaduje się z innymi pieskami, niestety gorzej jest z kotami, które próbuje gonić.
Na koniec jeszcze raz poprosimy Państwa o wpłaty na naszą zbiórkę. Leczenie Miecia pochłonęło ogromne jak dla nas fundusze, pierwsza wizyta, zdjęcia RTG, operacja łapki, amputacja ogonka, badania morfologiczne i parazytologiczne. Za to wszystko mamy teraz długi w lecznicach, a nasza zbiórka stanęła w miejscu.
......................................................................................................................................
Dostaliśmy zgłoszenie, że na jedną z posesji przybłąkał się mały piesek z wielkim krowim łańcuchem. Na miejscu zastaliśmy małą przerażoną psinkę z bezwładnie zwisającą tylną łapką. Nie mogliśmy psa zostawić samemu sobie, postanowiliśmy mu pomóc.
W lecznicy zdiagnozowano:
- Kończyna tylna lewa - Złamanie poprzeczne 1/3 poprzeczna bliższa
- Trichuroza
- Amputacja ogona - martwica
- Panel biegunkowy
- Morfologia
Ile jeszcze będzie musiał wycierpieć Miecio?
W chwili obecnej wiemy o nim tyle, że jest to maleńki 5,9 kg wagi-około 3-4 letni piesek, wychudzony, z anemią i stanem zapalnym, brudny, śmierdzący, zapchlony.
Nie rozumiemy jak można doprowadzić istotę czującą do takiego stanu.
Prosimy Was o pomoc - Dziękujemy
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!