Od 13 marca, kiedy tymczasowo zamknęliśmy nasz lokal, odbieramy od Was ciepłe sygnały wsparcia. Mieliśmy nadzieję, że sprawy przybiorą taki obrót, że zrzutka nie będzie konieczna, Jednak i my musimy głośno i wyraźnie przyznać: “Czasy są ciężkie!”. Nasz czynsz udało się satysfakcjonująco obniżyć, większość świadczeń cyklicznych jest zawieszona. Ale niestety nie mamy w tej chwili żadnej możliwości zarobku, bo polskie prawo nie pozwala na sprzedaż alkoholu z dowozem.

Od niemal 6 lat staramy się serwować najlepsze piwa rzemieślnicze i koić Wasze nerwy w ogrodzie. To Wasza energia i pozytywne opinie wciąż mobilizują nas do działania. Chcielibyśmy zagwarantować naszej Beczkowej Rodzince warunki do przetrwania najbliższych tygodni w postaci wypłat, tak aby w tym samym gronie pracować po zakończeniu kwarantanny. Świadczenie postojowe od państwa będzie wypłacane niestety na podstawie wypłat z marca, kiedy barman zarobił przeciętnie niecałą 1/3 tego co normalnie. Potrzebujemy więc około 30 000 zł na „uzupełnienie” wypłat za marzec, kwiecień i maj oraz około 20 000 na opłacenie zamówionego piwa oraz kosztów cyklicznych takich jak media, leasingi itp.

Z góry dziękujemy za wpłaty i okazane wsparcie. Zostańcie w domu, wszystko odbijemy sobie z nawiązką po okresie kwarantanny. 

Zdrowia życzy ekipa Z Innej Beczki!