Kochani,znowu prosimy Was o pomoc. Maleńka sunia, którą znaleziono z dwójką maleństw tuż po porodzie, potrzebuje pilnie leczenia.

Sunia jest wspaniałą, troskliwą mamą.Niestety okazało się,że jest chora. Zdiagnozowano u niej tężyczkę poporodową. Prawdopodobnie to efekt jej niedożywienia w czasie ciąży. Kiedy budowały się ciałka płodów, czerpały one zasoby wapnia z zapasów mamy. Ale mama przecież nie była odżywiona bo żyła bezpańsko,prawdopodobnie porzucona na pastwę losu. Po porodzie jej organizm osłabł jeszcze bardziej. W tej chwili z powodu silnego niedoboru wapnia sunia ma problemy z poruszaniem tylnych łap, oddawaniem moczu, trudności z oddychaniem. Mimo wszystko jest ciągle niesamowicie opiekuńcza mamą. Żeby ratować życie mamy a tym samym życie maleństw konieczne jest pilne leczenie farmakologiczne przeciwzapalne, przeciwbólowe,przeciwgorączkowe, antybiotykoterapia i podawanie codziennie kroplówek w lecznicy i pełnowartościowe odzywianie.Niestety tężyczka to poważna choroba i niestety nie rzadko śmiertelna.

Mama jest bardzo wychudzona, a jej organizm niesamowicie wycieńczony.

Prosimy,pomóżcie nam walczyć o życie mamy a tym samym życie jej kilkudniowych maleństw. Sunia jest niesamowita, mimo osłabienia to czuła i troskliwa mama. Mimo krzywdy jaką doznała od człowieka jest bardzo ufna i przyjazna, jakby chciała okazać wdzięczność za ratowanie życia swoich dzieci.

Nie pozwolimy by jej życie miało się skończyć kiedy zaczęło się życie jej dzieci.

Prosimy,pomóż uratować życie młodej mamy i jej dzieci.