Cześć 

Jak myślcie o kryzysie bezdomności to jaka jest pierwsza myśl w głowie? Starszy Pan śpiący na przystanku? Albo może Starsza Pani z torbami i wózkami swoich jedynych rzeczy?

Mimo że jest to prawda to coraz częściej w dzisiejszych dniach spotyka się młode osoby w wieku 18,19 lat w kryzysie bezdomności, tylko my jako młodzi umiemy się z tym ukrywać. Wyglądamy tak samo jak inne osoby w naszym wieku. Mamy ładne ubrania, mamy telefony oraz uśmiech na twarzy, jednak jest to o wiele większy problem niż sobie Państwo mogą wyobrazić. 

Z przyjaciółką jesteśmy właśnie takimi osobami. 

Laura (blondynka) od dziecka była skreślona przez wszystkich, w bardzo młodym wieku doświadczała przemocy w domu rodzinny a po trafieniu do placówki która miała jej pomóc i zapewnić jej bezpieczeństwo oraz poczucie domu, zapewniła jej nie pewność, brak zaufania do ludzi oraz przemoc. W młodym wieku zaszła w ciążę, weszła w złe towarzystwo. Nie umiała z tego wyjść. 

Jednak ja od urodzenia byłam umieszczania w Placówkach opiekuńczych ponieważ rodzice nie byli w stanie się mnie zająć ani zapewnić mi opieki i bezpieczeństwa. Jako 4 letnie dziecko byłam umieszczona w pieczy zastępczej gdzie zostałam traktowana bardziej jak zwierzę niż dziecko. Dziś z przyjaciółką staramy się mieć „normalne” życie. Staramy się aby nie siedzieć w tym i iść do przodu jednak ciężko jak nie ma się dachu nad głowa ciepłego miejsca aby odpocząć, nie ma się pieniędzy na jedzenie ani na picie. Wszystkie nasze prośby o pomoc są ignorowanie i nie brane na poważnie. No przecież mamy tylko 19 lat jak możemy być bezdomne. 

Naszym celem tej zbiórki są dobre warunki na święta razem z synkiem przyjaciółki. Prosimy o wsparcie. 

dziękujemy każdej osobie co jest w stanie pomóc. Dziękujemy za samo przeczytanie i zapoznanie się z kryzysem bezdomności, mamy nadzieję że przez ten wpis, możemy bardzo rozgłosić ten problem u osób młodych.