Cześć! 

Skoro tu jesteś, to najprawdopodobniej się już znamy i nie muszę Ci mówić kim jestem ;) Jeśli jednak jesteś tu zupełnie przypadkiem - poznajmy się bliżej 😊

Nazywam się Ewa Susmarska i jak każdy człowiek mam marzenia. Od kilku lat wiążą się one ze sportem - jestem obecną Mistrzynią Polski AG na dystansie Ironman w triathlonie (3, 8km pływania, 180km roweru, 42,2km biegu). Uwielbiam też biegać po górach, choć jako rodowitą poznaniankę można mnie niestety częściej znaleźć na Wartostradzie niż górskich szlakach. Poza treningami oczywiście pracuję, a także kontunuuję studia magisterskie. 

W tym roku postanowiłam jasno określić swoje marzenie o zagranicznym starcie. Razem z trenerem Owocem, po starcie w Malborku obraliśmy cel na rok 2022, którym jest IRONMAN w Estonii. 

Choć zawody te rozgrywane są w środku sezonu triathlonowego - czyli w sierpniu, praca już wre! Nogi kręcą na rowerze, a liczba biegowych kilometrów powoli rośnie. 

Ponieważ jednak zbliżają się moje urodziny, a następnie święta, a najważniejsze potrzeby życiowe kręcą się wokół sportu, pomyślałam, że w tym roku możnaby zrezygnować z kolejnych pudełek uwielbianego Ptasiego Mleczka otrzymywanych od Was - przyjaciół i rodziny, a zamiast tego poproszę o piątaka zamiast czekolady odkładającej się w moim ciasteczkowym boczku ;) 

Dlaczego taka kwota? Samo wpisowe na zawody IM to koszt około 3000 zł, a zrzutkę tę chcę również potraktować jako swego rodzaju skarbonkę na ten wyjazd.

No to cóż, czas wejść na kolejną ścieżkę!

Bo marzenia się spełnia!!

A w drodze do formy, by spełniać marzenia pilnują mnie:

@OwocBiega

@hangarbox 

❤