Wspaniały Mąż, kochający Tatuś, przykładny syn, serdeczny przyjaciel.

Zawsze uśmiechnięty, dobry człowiek.

Taki był nasz Mirek.

Był, bo już nigdy nie wróci... od teraz będzie żył w naszych sercach.

8.02.2023 - ten tragiczny dzień zapamiętamy do końca życia. Urodziny żony oraz synka.

Miał być tort, miały być uśmiechy i radość.

Los jednak chciał inaczej.

Jest bowiem ból i niewyobrażalne cierpienie.

Niby zwykły dzień...

Mirek wychodził do pracy, pożegnał się serdecznie z dziećmi, żoną Judytą, której wyszeptał do ucha, że ma dla niej piękny prezent urodzinowy, który wręczy jej wieczorem. Gdyby tylko wiedziała, że widzi go po raz ostatni... gdyby tylko miała szansę się pożegnać, powiedzieć, jak mocno ona i dzieci go kochają i nikt nigdy go nie zastąpi...

Tego dnia Mirek zginął w pracy. Został śmiertelnie porażony prądem w dniu urodzin swojej żony oraz synka.

Przykładny mąż i Tata trójki wspaniałych dzieci - Natalki, Mai oraz Olusia.

Dzieci nigdy więcej nie zobaczą Tatusia a Judyta męża.

Dlaczego on? Dlaczego?

Przecież nikt nie zasługuje na taki los! Na to pytanie już nigdy nie poznamy odpowiedzi.

Rodzina bardzo potrzebuje teraz wsparcia psychologicznego i finansowego. Wszystkie obowiązki związane z codziennym życiem oraz wychowaniem dzieci spadły na Judytę. Jest silna i ma dla kogo walczyć.

Koszta życia codziennego, koszta pogrzebowe są ogromne, a wspólnie możemy więcej. Pomóżmy i pokażmy, ze jesteśmy z nimi.

Ku pamięci Mirka Dolińskiego - Rodzina i Przyjaciele.

 Poniżej link do artykułu z wypadku Mirka podczas pracy  w Niemczech :

https://www.google.com/amp/s/www.mdr.de/nachrichten/sachsen-anhalt/magdeburg/magdeburg/stromausfall-rothensee-umspannwerk-toter100~amp.html

Ein wunderbarer Ehemann, ein liebevoller Vater, ein vorbildlicher Sohn, ein guter Freund.

Immer lächelnd, guter Mann.

So war unser Mirek.

Er war es, weil er nie wieder zurückkommen wird... von nun an wird er in unseren Herzen weiterleben.

8. Februar 2023 – wir werden uns für den Rest unseres Lebens an diesen tragischen Tag erinnern. Geburtstag von Frau und Sohn.

Es sollte einen Kuchen geben, es sollte Lächeln und Freude geben.

Das Schicksal wollte es jedoch anders.

Es gibt Schmerz und unvorstellbares Leid.

Kein gewöhnlicher Tag...

Mirek ging zur Arbeit, er verabschiedete sich von seinen Kindern und seiner Frau Judyta, der er ihr ins Ohr flüsterte, dass er ein schönes Geburtstagsgeschenk für sie habe, das er ihr am Abend überreichen werde. Wenn sie nur wüsste, dass es das letzte Mal war, dass sie ihn gesehen hat ... wenn sie nur die Chance hätte, sich zu verabschieden und ihm zu sagen, wie sehr sie und die Kinder ihn liebten und niemand ihn jemals ersetzen würde ...

Mirek starb an diesem Tag bei der Arbeit. Am Geburtstag seiner Frau und seines Sohnes wurde er durch einen Stromschlag getötet.

Ein vorbildlicher Ehemann und Vater von drei schönen und wunderbaren Kindern - Natalka, Maja und Olusia.

Die Kinder werden Daddy nie wieder sehen und Judyta wird ihren Mann nie wiedersehen.

Wieso er? Warum?

Schließlich verdient niemand ein solches Schicksal! Die Antwort auf diese Frage werden wir nie erfahren.

Die Familie braucht derzeit dringend psychologische und finanzielle Unterstützung. Alle Aufgaben im Zusammenhang mit dem täglichen Leben und der Erziehung der Kinder fielen auf Judyta. Sie ist stark und hat jemanden, für den sie kämpfen kann.

Die Kosten des Alltags, die Bestattungskosten sind enorm, und gemeinsam können wir mehr erreichen. Lasst uns helfen und zeigen, dass wir bei ihnen sind.

In Erinnerung an Mirek Doliński - Familie und Freunde.