id: 4jegd5

Remont mieszkania dla Moniki i jej 3 synków

Remont mieszkania dla Moniki i jej 3 synków

Opis zrzutki

Monika chce stworzyć spokojny dom dla swoich synów...pomóżmy jej, razem damy radę!


Napisała na grupie facebook "Mamy znad Dobrzynki", że jest samotną mamą 3 dzieci "walczącą dzielnie o lepsze jutro", i że prosi o pomoc na remont mieszkania, jakie udało się jej uzyskać od Urzędu Miasta w Pabianicach.

Czytam... pytam czego dokładnie jej potrzeba a ona odpowiada, że wszystkiego, bo musi na własną rękę przeprowadzić remont.

Przesyła listę prac do wykonania a tam:

1) uszczelnienie przewodu wentylacyjnego w kuchni

2) wymiana drzwi wejściowych do lokalu

3) wymiana urządzeń sanitarnych

4) naprawienie i odmalowanie tynków ścian i sufitów

5) wymiana instalacji elektrycznej i przystosowania do ogrzewania elektrycznego

6) zakup i wymiana bojlera elektrycznego

7) naprawienie podłogi

8) wyposażenie lokalu w elektryczne urządzenia grzewcze i do przygotowywania posiłków

9) konserwacja stolarki okiennej

10) wymiana instalacji wod-kan


Jadę na umówione spotkanie.

Jej sytuacja jest bardzo trudna, pytam ile ma lat i w jakim wieku są chłopcy i dlaczego jest w ośrodku. Monika opowiada wszystko nieco zdenerwowana, opowiada też o sobie i o swoich wcześniejszych problemach. Jest szczera...

Jest sama z trójką dzieci, dwójka z nich ma orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, Monika też je ma. Obecnie przebywa

w Ośrodku Ofiar Przemocy w Łodzi a przysługujący jej czas w tym miejscu skończył się w lutym.

Chcąc chronić swoje dzieci wyprowadziła się z mieszkania matki swojego partnera i ojca najmłodszego z synów.

Nie może na nikogo liczyć, na najbliższą rodzinę niestety też nie. W jej sytuacji podjęcie pracy na obecną chwilę jest niemożliwe, z uwagi na wymagające szczególnej opieki dzieci i to, że jest z tym sama, ale deklaruje, że chciałaby pracować.

Mówi mi, że to mieszkanie jest dla niej celem bo chce stworzyć "cichy i spokojny dom dla chłopców".

Zapewnia, że ma kuzyna, który założy instalację elektryczną. Mówi, że sama odłożyła już 3 000 zł a koleżanka założyła "zbiórkę" i jest tam już 470 zł.

Kierownik ośrodka zapewnia mnie, że Monika jest dobrą osobą, że jest chętna żeby pomagać innym, że od listopada od kiedy jest u nich zrobiła duże postępy, że dba o synów, i że warto jej pomóc....

Edit:

Do dnia dzisiejszego ( 29.05.2023r) poznałam już Monikę dobrze i widzę jak wspaniale opiekuje się swoimi dziećmi. Dba o ich zdrowie, zapewnia i kupuje im wszystko czego potrzebują a na co mogą sobie pozwolić. Jest bardzo dzielna, choć wszystko co dotyczy dzieci i rodziny spoczywa na jej barkach.

Piękne jest to, że co miesiąc sumiennie odkłada 1000 zł wiedząc z jakimi wydatkami się zmierzy.

Monika ma swoją kanapę i telewizor- będąc z nią w mieszkaniu pokazywała mi gdzie będzie chciała co postawić :)

otrzymała od jednej Pani cały zestaw mebli kuchennych wymieniany przez nią na nowy, które po małych przeróbkach będą idealne i nowiutką kabinę prysznicową od innej dobrej Osoby, bo dla niej była niewłaściwa. Ale to wszystko jest mało, dlatego proszę o wsparcie finansowe w jej imieniu.

Pomóżmy, razem ramy radę. Wierzę w to....wierzę w dobre serca i siłę jaka jest w grupie.





Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!