Drodzy Państwo. 

Nadeszła dla mnie sytuacja bez wyjścia, gdzie muszę prosić Was o pomoc.

Nie znamy się dobrze i tym ciężej zwracać mi się po Państwa z tak niecodzienną prośbą. Moja córka, półtoraroczna Michalina to bardzo chora dziewczynka, którą już Państwo znają. Większość swojego czasu spędza w szpitalach, a ja razem z nią. Michalina choruje na 🩺🩻Rozległe wrodzone uszkodzenie mózgu, padaczke lekooporna, ubytek przegrody międzyprzedsionkowej serca, encefalopatia, wodogłowie zanikowe, dziecięce spastyczne czterokończynowe porażenie mózgowe, niedosłuch ucha środkowego, obustronny częściowy rozszczep wargi, podniebienia i krtani, wrodzone zwichnięcie lewego stawu biodrowego i kolanowego, stopy piętowe, sekwencja Pierre-Robin, skolioze odcinka piersiowego.

Z jej wychowaniem radzę sobie na co dzień jako samotny rodzic. Na ogół przebywamy w szpitalu, więc niestety nie mogę pracować a co za tym idzie, oszczędzać na czarną godzinę. Zawsze bardzo prężnie rozwijałam się zawodowo, jestem świetnym handlowcem i managerem, mówię zupełnie biegle w języku angielskim. 

Nadeszła moja czarna godzina - w domu który wynajmuję dla siebie i dziecka, prawdopodobnie zepsuł się licznik prądu. Rachunki, które wczoraj przyszły są dla mnie nie do przeskoczenia. Na wczoraj miałam zapłacić blisko 3000 zł.

mamy tydzień na opłatę faktury 

Właściciel domu poprosił dostawcę prądu o kontrolę licznika - możliwe, że jest już za stary, natomiast trzeba wnieść opłatę za stan aktualny, a następnie dostawca po jakimś czasie może wystawić korektę. 

Wiem, że nie proszę o wiele. Wiem, że znajdą się ludzie jak Państwo o wielkich sercach, którzy będą w stanie wesprzeć mnie finansowo w tym krytycznym momencie. Oczywiście ze swojej strony zobowiązuję się opłacić fakturę, natomiast rozpaczliwie próbuję pozyskać na nią środki, bez których moje dziecko wymagające ciągłego wsparcia sprzętu medycznego zwyczajnie nie przeżyje.

Jak mnie wesprzeć?

Przede wszystkim, zrozumieć i przekazać link w odpowiednie ręce.

Każda forma pomocy finansowej na ten moment jest dla mnie na wagę złota. 

Jeżeli którekolwiek z Państwa byłoby tak hojne by pomóc opłacić mi całość faktury, proszę o kontakt.

Z góry dziękuję za każde wsparcie,

Agata Łagodzińska z córką Michaliną