Witam wszystkich! Zwracam sie z prosba do ludzi dobrej woli o pomoc finansowa.Mam na imie Marcin i od lat zmagam sie z postępująca cukrzyca typu pierwszego  ktora rujnuje moj organizm.Slepne a rany nie chca sie goić,zaawansowana stopa cukrzycowa,polineuropatia,retinopatia,nefropatia.Nie stac mnie na leczenie bo prawie wszystkie pieniadze a zyje z zasilku dla bezrobotnych ( komornik zostawia mi 370 zl) i Mopsu 170 zl zasilku i obiady.Mam komornika i okolo 50 tys do splaty bo mam dwoje dzieci i zasadzone alimenty w kwocie 1300 zl na dwoje dzieci.Niestety z przyczyn zdrowotnych nie jestem juz w stanie pracowac i teraz wyladowalem po raz kolejny w szpitalu.Dlug alimentacyjny rosnie a ja jestem bezradny.Jestem sierota bez rodzenstwa.Mieszkam w strasznych warunkach bez cieplej wody i normalnej toalety.Marze by splacic zadluzenie,moc normalnie funkcjonowac,miec leki,godziwe warunki bytowe by moc wyremontowac mieszkanie.Bardzo prosze o pomoc.Bede wdzieczny za kazda zlotowke.Marcin

Nowe wieści

W szpitalu nabyłem covid z zapaleniem płuc.

No i jak się okazuje czeka mnie amputacja dwuch palców stopy prawej,nie wykluczone,że lewej także